W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający:
Fabian Drzyzga - 2
Trudno nawet powiedzieć, czy mnóstwo zepsutych ataków to jego wina, czy wyłącznie atakujących. Teoretycznie w liczbach przyjęcie wyglądało bez zarzutów, ale w praktyce często musiał biegać za piłką i nie miał komfortu na rozegraniu. Inna sprawa, że przez długi fragment Argentyńczycy czytali naszą grę niczym elementarz.
Grzegorz Łomacz - bez oceny
Jego występy nie wyróżniły się ani na plus, ani na minus.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Atakujący:
Bartosz Kurek - 2
Nie tak powinien grać zawodnik kreowany na lidera reprezentacji Polski. Zamiast wzbić się ponad poziom gry reprezentacji Polski w tym spotkaniu, niestety dostosował się do niego. Kilka ważnych piłek poleciało w aut, i to bez bloku.
Dawid Konarski - 2
W końcu dostał okazję do tego, by pociągnąć grę reprezentacji Polski, lecz jej po prostu nie wykorzystał. Wrócił stary demon, czyli piłki po dwudziestym punkcie. W tym względzie niestety nie mogliśmy na niego liczyć.
Damian Schulz - 4
To jest nota za zagrywkę w końcówce czwartego seta. To on dał nam jeden punkt w starciu z Argentyną.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Zachowanie Denisa Urubko mnie zaskoczyło. Wszyscy mieli do niego pretensje
Środkowi:
Piotr Nowakowski - 1,5
Długo szukał swojego miejsca w grze. Bardzo rzadko wywoływany do ataku przez rozgrywających, ale nie dał też powodu, by wywoływać go częściej. Zdecydowanie nie takiego Piotra Nowakowskiego chcieliśmy oglądać.
Także nie miał swobody w ofensywie tego wieczoru. To był dla niego dobry test na to, czy stać go na przejęcie ciężaru zdobywania punktów. Wygląda na to, że jeszcze nie, choć trzeba zaznaczyć, że nie wszystkie piłki, które dostał, były dobre.
Mateusz Bieniek - 1,5
Na tle Sebastiana Sole wypadł bardzo blado. Z ośmiu piłek aż trzy zepsuł. Liczyliśmy na dobrą zmianę na środku, ale to zdecydowanie nie był jego dzień. Na jego korzyść przemawia jedynie kilka trudnych zagrywek, ale to zdecydowanie było zbyt mało.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Przyjmujący:
Artur Szalpuk - 3
Po raz kolejny jedna z najjaśniejszych postaci w polskim zespole, ale nie jest sztuką świecić, gdy w okolicy jest okropnie ciemno. Miał przebłyski, miał kilka błędów. Trudno jest to zbilansować.
Lepsze momenty przeplatał słabszymi. Tak jak wyskakiwaliśmy w górę z radości po tym, jak obijał argentyński blok, chwilę później denerwowaliśmy się, że w ten blok nie trafił. Mecz mocno w kratkę.
Bartosz Kwolek - 2,5
Odrobinę poprawił przyjęcie naszej drużyny w trzecim secie, ale potrzebowaliśmy też jego mocy na lewym skrzydle. Niestety, tej akurat zabrakło.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero:
Paweł Zatorski - 3,5
Dużo pracował w obronie, z kolei w przyjęciu popełnił dwa błędy, ale ten mecz był tak szalony, że trudno ocenić, czy były to "tylko" dwa błędy, czy "aż" dwa błędy. Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie