W tym artykule dowiesz się o:
Bułgarska rozgrywająca ma na swoim koncie występy w reprezentacji Bułgarii i grę w CS Volei Alba Blaj, z którym w 2018 roku niespodziewanie sięgnęła po srebrne medale Ligi Mistrzyń. W barwach Developresu odnalazła się doskonale. 24-latka wystąpiła w 10 meczach (36 setach). Pod jej batutą ekipa z Podkarpacia w I rundzie fazy zasadniczej odniosła 9 zwycięstw przy zaledwie 2 porażkach.
Zespół DPD Legionovii to jedna z największych niespodzianek obecnego sezonu. Ekipa z Mazowsza przed rokiem walczyć musiała o utrzymanie, jednak w obecnych rozgrywkach prezentuje się zdecydowanie lepiej, zajmując na półmetku sezonu szóstą pozycję. Spora w tym zasługa Białorusinki, która powróciła do Polski po pięciu latach przerwy. W rankingu atakujących 26-latka plasuje się na siódmej pozycji, wśród punktujących jest trzecia.
Działacze Enea PTPS Piła w ostatnich latach z różnym skutkiem działali na rynku transferowym. Przed obecnym sezonem ich decyzje były raczej trafione. Przedstawiciele ekipy z Wielkopolski podjęli zaskakującą decyzję, stawiając na Greczynkę Olgę Strantzali. 22-latka przeniosła się nad Gwdę z francuskiego Beziers Volley. Swojej decyzji z pewnością nie musi żałować. W czterech wygranych przez ekipę z Piły meczach, atakująca trzykrotnie sięgała po statuetkę MVP.
Oczekiwania wobec Amerykanki, po jej transferze do mistrza Polski, były spore. Nic w tym dziwnego, Chemik Police od lat walczy o najwyższe cele, dlatego w zespole nie ma miejsca dla przeciętniaków. Chiaka Ogbogu spłaciła kredyt zaufania. Od początku stała się silnym punktem ekipy. Jej dynamiczne ataki ze środka sprawiają ogromne problemy rywalkom, podobnie jak solidny blok.
6. Michaela Mlejnkova (Developres SkyRes Rzeszów)
Czeska przyjmująca nieczęsto w karierze zmieniała barwy klubowe. Przenosiny do Developresu SkyRes Rzeszów wyszły jej jednak na dobre. Liga polska jest zdecydowanie silniejsza niż niemiecka, a mimo to Michaela Mlejnkova radzi sobie w LSK bardzo dobrze. Obok Katarzyny Zaroślińskiej-Król i Jeleny Blagojević, 22-latka jest najlepiej punktującą siatkarką wicelidera kobiecej ekstraklasy.
5. Marharita Azizowa (Enea PTPS Piła)
Pochodząca z Ukrainy reprezentantka Azerbejdżanu, to jedno z największych objawień Ligi Siatkówki Kobiet. 25-latka, która poprzednio grała w barwach Rabity Baku i Telekom Baku oraz Besiktasu Stambuł, doskonale spisuje się ekipie Enea PTPS Piła. Marharita Azizowa jest bezkonkurencyjna, jeśli chodzi o grę blokiem. Równie skutecznie Azerka spisuje się na skrzydle. W obu rankingach, urodzona w Ługańsku zawodniczka zajmuje pierwszą pozycję.
Działacze Grot Budowlanych Łódź zrobili złoty interes, pozyskując z #Volley Wrocław 20-letnią libero. Młoda siatkarka imponuje skutecznością w obronie, choć jej poważna przygoda z LSK dopiero się zaczyna. Do naszej redakcyjnej szóstki kolejki, Maria Stenzel trafiała w I rundzie czterokrotnie. To jeden z najlepszych wyników spośród wszystkich zawodniczek.
Niewiele brakowało, aby Patrycja Balmas pożegnała się z siatkarskim parkietem na zawsze. Po zakończeniu ostatniego sezonu wychowanka ekipy znad Brdy zastanawiała się nad zakończeniem kariery. Ostatecznie dała się namówić Piotrowi Makowskiemu na testy w klubie, którego jest wychowanką. To był strzał w dziesiątkę. Patrycja Polak w ekipie Piotra Mateli odgrywa czołowe role bez względu na to, czy występuje na pozycji przyjmującej, czy atakującej. Wysoka lokata Pałacu po I rundzie fazy zasadniczej to w dużej mierze jej zasługa.
Przed rokiem Marta Wójcik nie zdołała uchronić Budowlanych Toruń od spadku z ekstraklasy. Działacze Commercecon ŁKS Łódź wiedzieli co robią, przedstawiając jej propozycję kontraktu. Nikt chyba jednak nie spodziewał się, że 36-latka będzie odgrywać czołową rolę w trzeciej drużynie LSK. Była reprezentantka Polski wywalczyła miejsce w szóstce kosztem Valerie Nichol, a że nie był to przypadek, potwierdzają cztery statuetki MVP zdobyte przez wychowankę Skry Bełchatów.
1. Jovana Brakocević (Grot Budowlani Łódź)
Do Łodzi przychodziła jako wielka gwiazda, wobec której są spore oczekiwania. Serbka doskonale poradziła sobie z presją, choć koleżanki jej nie oszczędzają podczas meczów. 30-latka jest jedną z najczęściej atakujących siatkarek. Przekłada się to na zdobycz punktową. Urodzona w Zrenjaninie (Jugosławia) atakująca, ma na swoim koncie 162 punkty, co wraz z Eweliną Krzywicką i Zuzanną Górecką plasuje ją na czwartym miejscu wśród najlepiej punktujących.