One nie podbiły ekstraklasy. Szóstka rozczarowań I rundy LSK według portalu WP SportoweFakty

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Maja Tokarska (w środku)

Środkowa: Maja Tokarska (Developres SkyRes Rzeszów)

Dziwnie jest widzieć reprezentantkę Polski z cennym, zagranicznym doświadczeniem i udanymi występami w lidze japońskiej oraz tureckiej przyspawaną do kwadratu rezerwowych w Developresie. Trener Lorenzo Micelli tłumaczył, że taka zawodniczka jak Tokarska potrzebuje czasu, by dojść do swojej najlepszej formy i musi na to poświęcić część sezonu, zaś sama zainteresowana argumentowała, że ważniejsze jest dobro drużyny i kolejne wygrane niż jej prywatne ambicje związane z graniem. Ale nie zmienia to faktu, że Tokarska na razie traci sezon, a nie będzie jej łatwo wrócić do regularnych występów przy tak spisującym się duecie Magdalena Hawryła-Kamila Witkowska.

Czy zgadzasz się z naszymi wyborami do szóstki rozczarowań LSK 2018/2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)