Liga Narodów Kobiet. Zmęczenie turniejem nie przeszkodziło w wygranej. Oceny po meczu Polska - Tajlandia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski siatkarek na zakończenie turnieju Ligi Narodów w Opolu pokonała w trzech setach reprezentację Tajlandii. Podopiecznym Jacka Nawrockiego w odniesieniu pewnego triumfu nie przeszkodziło zmęczenie turniejem.

1
/ 6

Nieobliczalna Tajlandia sprowadzona na ziemię

- Tajki są bardzo trudnym rywalem. Grają nietypowo, bo bardzo szybko. Mało kto na świecie prezentuje jeszcze taki styl. W Montreux udało nam się je pokonać, ale w czwartek czeka nas nowe spotkanie, które również chcemy wygrać - powiedziała w rozmowie z naszym portalem Magdalena Stysiak.

Polkom w obecnym sezonie azjatycki styl gry bardzo jednak odpowiada, co potwierdziły w konfrontacjach z Japonkami i Tajkami w Montreux. W Opolu podopieczne trenera Danaia Sriwacharamaytakula pokazały jednak lwi pazur, gładko rozprawiając się z Niemkami, a momentami stawiając silny opór Włoszkom. Przeciwko Biało-Czerwonym Azjatki nie miały jednak zbyt wiele do powiedzenia.

2
/ 6
Joanna Wołosz (nr 14)
Joanna Wołosz (nr 14)

Rozgrywające:

Nasza rozgrywająca miała wyjątkowo trudne zadanie w tym meczu. Przeciwko znakomicie broniącym Tajkom niezbędna jest szybka gra, co wobec krótkiego czasu, jaki Joanna Wołosz miała na zgranie z zespołem, mogło stanowić pewien problem. Początkowo więc nie wyglądało to najlepiej, jednak z czasem komunikacja funkcjonowała bez zarzutu.

3
/ 6
Malwina Smarzek
Malwina Smarzek

Atakujące:

W dwóch poprzednich meczach turnieju w Opolu wykonała heroiczną pracę, nic dziwnego, że początek spotkania przeciwko Tajkom nie był w jej wykonaniu najlepszy. Z biegiem czasu radziła sobie coraz lepiej, chociaż nie grała tak fantastycznie, jak we wcześniejszych meczach. Doceniamy jednak jej wkład w triumf z Tajkami.

4
/ 6

Środkowe:

Klaudia Alagierska zaprezentowała się po raz kolejny z dobrej strony, chociaż w jej grze momentami widać jeszcze brak doświadczenia. Mimo to młoda środkowa powoli zaczyna ugruntowywać swoją pozycję w zespole. Jeżeli utrzyma formę, na brak gry nie będzie mogła narzekać. O pozycję w drużynie nie powinna się martwić Agnieszka Kąkolewska, która swoim wzrostem deprymowała reprezentantki Tajlandii. W ataku także radziła sobie więcej niż przyzwoicie.

5
/ 6
Martyna Grajber
Martyna Grajber

Przyjmujące:

Olivia Różański - bez oceny

W przypadku przyjmujących brakuje w zespole zdecydowanej liderki, jednak cała trójka zawodniczek doskonale się uzupełnia. Magdalena Stysiak przeciwko Tajkom kolejny raz udowodniła, że w roli zawodniczki zadaniowej radzi sobie bardzo dobrze. Skuteczność ataku w jej przypadku była imponująca. Martynie Grajber brakowało siły ofensywnej, jednak skutecznie nadrabiała w polu zagrywki i defensywie. Natalia Mędrzyk w obu elementach spisała się nieco lepiej niż przeciętnie, choć w jej przypadku można było zauważyć lepsze i gorsze momenty gry.

6
/ 6
Paulina Maj-Erwardt
Paulina Maj-Erwardt

Libero:

Błyskawicznie powróciła do dobrej formy, po urlopie macierzyńskim, co potwierdziła występami w Opolu. Przeciwko Tajkom brakowało jej nieco precyzji w przyjęciu, ale już w asekuracji i obronie spisywała się bez zarzutu. Kilkakrotnie utrzymywała piłkę w grze po atomowych atakach rywalek, co pozwalało na wyprowadzenie skutecznych kontr i budowanie przewagi.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
Śmieszek60
25.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wolosz gra znakomicie nie na poziom naszych dziewczyn, Przyjęcie katastrofa i Maj z doświadczeniem też słabo a Stenzel cały sezon klasa sama w sobie stoi oklejona w kącie konserwa czyżby ukryta Czytaj całość
jarema11
24.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Najsłabsza Grajber, w przyjeciu jako tako, ale w ofensywie beznadziejna. Brak warunków fizycznych i umiejetności. Moze grać jako libero w 5 lidze.  
avatar
Grieg
23.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Wczoraj Kąkolewska została oceniona za wysoko, a dziś ciut za nisko - 4,5 też nie byłoby przesadą.  
avatar
baleron
23.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Mędrzyk zamiast 3,5 powinna mieć 4, a Maj 5. Poza tym się zgadzam.