Liga Narodów. Oceny po meczu Polska - Australia. Dawid Konarski wskazał kierunek do zwycięstwa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski na inaugurację Ligi Narodów pokonała Australię 3:1. Bardzo dobre spotkanie rozegrali Fabian Drzyzga, Dawid Konarski oraz Mateusz Bieniek, mocno przyczyniając się do takiego rezultatu.

1
/ 5

Rozgrywający

Fabian Drzyzga - 4,5

Był dokładny, grał kombinacyjnie i przede wszystkim skutecznie. W premierowej odsłonie dał prawdziwy koncert, a imponowała szczególnie jego współpraca z Mateuszem Bieńkiem.

Grzegorz Łomacz - bez oceny

Wchodził tylko na podwójne zmiany, grał za krótko, by można było go ocenić. Jego wejścia można ocenić jednak pozytywnie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

2
/ 5

Atakujący

Dawid Konarski - 5

Początkowo był niewidoczny, ale szybko wziął na swoje barki ciężar zdobywania punktów. Kończył trudne piłki, tradycyjnie dobrze radził sobie w bloku. Zrobił wszystko, co do niego należało. W sumie skończył 17 z 25 ataków, a zdobył 22 punkty.

Bartłomiej Bołądź - bez oceny

Razem z Grzegorzem Łomaczem wchodził w każdym secie na podwójną zmianę, grał jednak zbyt krótko, by można było go ocenić. Były to jednak udane wejścia.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

3
/ 5

Środkowi

Mateusz Bieniek - 4,5

Błyszczał na boisku od samego początku. Świetnie układała się jego współpraca z Fabianem Drzyzgą. Był czujny na siatce i nie wybaczał błędów Australijczykom. W sumie zainkasował 16 punktów.

Piotr Nowakowski - 3

Przy jego zagrywce w premierowej odsłonie Polacy zbudowali sobie przewagę. Był mało widoczny na boisku, w końcu został zmieniony.

Jakub Kochanowski - 4

Zmienił Piotra Nowakowskiego i sprawił jeszcze więcej problemów rywalom z przebiciem się na drugą stronę siatki. Skończył cztery z sześciu ataków, dołożył blok oraz dwa asy w końcówce spotkania.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 5

Przyjmujący

Tomasz Fornal - 3,5

Absolutnie nie było widać po nim nerwów, mimo że był to jego debiut w spotkaniu o stawkę. W premierowej partii popisał się fenomenalną zagrywką (121 km/h). Później zaczął popełniać więcej błędów, w końcu w drugiej odsłonie został zmieniony przez Aleksandra Śliwkę.

Artur Szalpuk - 3

Nie miał swojego dnia. O ile trzymał przyjęcie, choć nie wystrzegał się błędów, tak w ataku miał spore problemy. Na boisku spędził więcej czasu niż Fornal, ale ostatecznie też został zmieniony.

Aleksander Śliwka - 3,5

Zmienił Fornala i wniósł nieco ożywienia po tym, jak debiutant zaczął radzić sobie słabiej. W sumie skończył pięć z 11 ataków, do tego dołożył punktową zagrywkę.

Bartosz Kwolek - 3

Pojawił się w trzeciej partii i głównie utrzymywał w ryzach przyjęcie. Nie był widoczny w ataku, ale dostał zaledwie trzy piłki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 5

Libero

Paweł Zatorski - 4

Rywale starali się celować zagrywkami w przyjmujących, omijając tym samym najlepszego libero ubiegłorocznych mistrzostw świata. Popisał się kilkoma efektownymi obronami. Nie był to fenomenalny występ, ale wywiązał się ze swojego zadania.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak: Wszyscy przyjechali na zgrupowanie żądni bycia w kadrze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Jerzy Kulawinski
1.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dlaczego drzyzga nigdy nie śpiewa Hymnu.