Mistrzostwa Europy siatkarek. Polska - Słowenia. Oceny Biało-Czerwonych po udanej inauguracji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski od zwycięstwa rozpoczęła Mistrzostwa Europy 2019, rozprawiając się w trzech setach ze Słowenią. Najlepiej punktującą zawodniczką po stronie Biało-Czerwonych była Malwina Smarzek-Godek.

1
/ 5

Rozgrywające

Marlena Kowalewska - bez oceny

Joanna Wołosz dobrze kierowała grą reprezentacji Polski, często korzystając ze środkowych. Słowenki nieźle radziły sobie w obronie, przez co wymiany trwały czasami bardzo długo. Rozgrywająca reprezentacji Polski nie zrażała się tym, dokonywała dobrych wyborów i to Biało-Czerwone częściej punktowały.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

2
/ 5

Atakujące

W pierwszym secie miała trochę problemów ze skutecznością, ale od drugiego seta grała już na swoim dobrym poziomie, do którego przyzwyczaiła kibiców w tym sezonie. Wzięła na siebie ciężar zdobywania punktów i była liderką  drużyny.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

3
/ 5

Środkowe

Klaudia Alagierska - bez oceny

W premierowej odsłonie to środkowe grały główne skrzypce, z czasem zaczęły dostawać mniej piłek. Bardzo widoczna na boisku była Agnieszka Kąkolewska, która była bardzo pewna na środku. Zuzanna Efimienko-Młotkowska okazała się bezcenna w kluczowych momentach drugiej partii, ale nie była tak widoczna jak jej koleżanka. Klaudia Alagierska grała zbyt krótko, żeby można był ocenić jej występ.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 5

Przyjmujące

Magdalena Stysiak - bez oceny

Aleksandra Wójcik - bez oceny

Przyjmujące wywiązały się ze swoich zadań poprawnie, ale ich gra falowała. Martyna Grajber błyszczała w obronie, a Natalia Mędrzyk błyszczała częściej w ofensywie. Magdalena Stysiak weszła na boisko w końcówce drugiej partii i od razu skończyła dwie piłki. Podobnie jak Aleksandra Wójcik, grała jednak zbyt krótko.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 5

Libero

Obie libero pokazały się z dobrej strony, szczególnie Paulina Maj-Erwardt wspierała drużynę swoją grą w obronie. Maria Stenzel utrzymywała przyjęcie na niezłym poziomie, ale nie wystrzegła się błędów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Stronghold
24.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz