W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywające
Joanna Wołosz - 4
Marlena Kowalewska - bez oceny
Joanna Wołosz dobrze kierowała grą reprezentacji Polski, często korzystając ze środkowych. Słowenki nieźle radziły sobie w obronie, przez co wymiany trwały czasami bardzo długo. Rozgrywająca reprezentacji Polski nie zrażała się tym, dokonywała dobrych wyborów i to Biało-Czerwone częściej punktowały.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Atakujące
W pierwszym secie miała trochę problemów ze skutecznością, ale od drugiego seta grała już na swoim dobrym poziomie, do którego przyzwyczaiła kibiców w tym sezonie. Wzięła na siebie ciężar zdobywania punktów i była liderką drużyny.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowe
Agnieszka Kąkolewska - 4,5
Klaudia Alagierska - bez oceny
W premierowej odsłonie to środkowe grały główne skrzypce, z czasem zaczęły dostawać mniej piłek. Bardzo widoczna na boisku była Agnieszka Kąkolewska, która była bardzo pewna na środku. Zuzanna Efimienko-Młotkowska okazała się bezcenna w kluczowych momentach drugiej partii, ale nie była tak widoczna jak jej koleżanka. Klaudia Alagierska grała zbyt krótko, żeby można był ocenić jej występ.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Przyjmujące
Martyna Grajber - 3
Natalia Mędrzyk - 4
Magdalena Stysiak - bez oceny
Aleksandra Wójcik - bez oceny
Przyjmujące wywiązały się ze swoich zadań poprawnie, ale ich gra falowała. Martyna Grajber błyszczała w obronie, a Natalia Mędrzyk błyszczała częściej w ofensywie. Magdalena Stysiak weszła na boisko w końcówce drugiej partii i od razu skończyła dwie piłki. Podobnie jak Aleksandra Wójcik, grała jednak zbyt krótko.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero
Maria Stenzel - 3,5
Obie libero pokazały się z dobrej strony, szczególnie Paulina Maj-Erwardt wspierała drużynę swoją grą w obronie. Maria Stenzel utrzymywała przyjęcie na niezłym poziomie, ale nie wystrzegła się błędów.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"