Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020. Złe miłego początki. Oceny Polek po meczu z Bułgarią

Siatkarki reprezentacji Polki potrzebowały czasu, aby odnaleźć rytm gry w meczu z Bułgarią. Ostatecznie jednak podopieczne Jacka Nawrockiego pokonały rywalki 3:1, gwarantując sobie doskonałą pozycję wyjściową w meczu o awans do półfinału.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

Rozgrywające:

Joanna Wołosz - 4,5

Wejście w mecz miała wyjątkowo trudne, bowiem dyżurne armaty w ataku zawodziły. Pierwszego seta musiała więc spisać na straty, próbując odbudować koleżanki z kadry. Udało się, od drugiej partii zarówno Malwina Smarzek-Godek, jak i Magdalena Stysiak grały na miarę oczekiwań. Doskonale układała się także współpraca Joanny Wołosz z Klaudią Alagierską. To wystarczyło na Bułgarki, jednak w kolejnych meczach z pewnością potrzeba nieco lepszej gry nie tylko naszej rozgrywającej, ale całego zespołu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Która zawodniczka zasłużyła na najwyższą notę za starcie z Bułgarią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Grieg Zgłoś komentarz
    Akurat w tym meczu, przy bardzo dobrym przyjęciu z naszej strony, brak Grajber i Maj nie był specjalnie odczuwalny.
    • robko Zgłoś komentarz
      Zadna z nich nie zasłużyła, gra okropna, powolne, brak asekuracji, masa błędów, Tragedia.
      • alebeka Zgłoś komentarz
        Przestepcy maja niekiedy bardzo proste metody
        • Mirosław Czaszkiewicz Zgłoś komentarz
          Smarzek-Godek skoteczność na poziomie 39% i to ma być ta "armata"??? Żart! Za rok, dwa zapomnicie o tej pani, bo nabierze doświadczenia Stysiak!
          • obiektywny Zgłoś komentarz
            Odnośnie oceny dla Wołosz! "Dyżurne armaty zawodziły" p. Pawłowski ponieważ p. rozgrywająca źle wystawiała na skrzydła, czego nie omieszkał zauważyć nawet Maciej "w
            Czytaj całość
            tym! elemencie" Jarosz!
            • Ryszard Lewicki Zgłoś komentarz
              Smarzek była beznadziejna. Z taką jej formą można się już pakować.
              • mattii Zgłoś komentarz
                Wciąż dużo błędów,wciąż przeciętna obrona,wciąż trochę zwolnione obroty. Pocieszające jest to,że cała ekipa dość szybko wyciąga wnioski i wprowadza całkiem skuteczne korekty
                Czytaj całość
                w trakcie meczu. Ale Bułgarki to średniaczki. W meczach z najlepszymi to będzie za mało.