Dziękujemy za wspólnie spędzony czas i już teraz zapraszamy na kolejną rundę turnieju. Do zobaczenia!

Pierwsze miejsce w grupie stało się faktem. Biało-Czerwoni teraz przeniosą się do Gdańska gdzie zagrają z zespołem, który zajmie 4 miejsce w grupie C.

Kontra i pierwsza meczowa dla Biało-Czerownych.

Polska stawia potrójny mur nie do przejścia. Polujan odbija się jak od ściany.

Polacy odetchnęli gdy ukraiński przyjmujący zepsuł kolejny serwis.

Przewaga wypracowana przez Kochanowskiego ekspresowo została roztrwoniona przy serwisie Jerieszczenki.

Czas dla Ukrainy.

Polacy chcąc zamknąć wynik meczu w tym secie nie mogą grac punkt za punkt z Ukrainą. Muszą odskoczyć na dwa punkty i pierwszy krok w tym kierunku robi Kochanowski punktując serwisem.

Bardzo dobrze wygląda współpraca na linii Drzyzga - Kochanowski. Kolejna udana akcja środkowego.

Obie drużyny dokładają zepsute zagrywki to haniebnej statystyki błędów własnych.

Kończy Kaczmarek na prawym skrzydle.

Metrowa dziura w bloku skaczącym do Sidorenki... Punkt dla Ukrainy.

Po przerwie szybkie rozegranie do Nowakowskiego i środkowy wyrównuje wynik.

Czas dla Polaków.

Jerieszenko w czwartym udanym ataku. Ukrainiec poprawia swoją fatalną statystykę. W seta wchodził z 14 proc. (!) skutecznością.

Kolejne zmiany w polskim składzie. Na boisku już Kaczmarek i Łomacz.

Udanie bije Fornal z lewego skrzydła.

Ależ czapę zgotowali Kurkowi Ukraińcy. Piłka była szybciej na boisku aniżeli sam zawodnik.

Sidorenko pilnuje aby Polacy nie odjechali wynikiem w tym secie.

Jak widać Semeniuk już zasłużył na odpoczynek w oczach Heynena. W jego miejsce wchodzi Śliwka.

Czas dla Ukrainy, a my informujemy, że to Kamil Semeniuk jest najczęściej punktującym zawodnikiem po polskiej stronie. Zdobył 10 punktów. Po 9 ma Nowakowski i Kochanowski.

To już trzecie przejście linii 3. metra w wykonaniu Ukraińców.

Polacy przepychali się na siatce, ale dopiero mocny atak Fornala skończył akcję.

Jereszczenko wystraszył się bloku Polaków i kiwnął, co było bardzo dobrą decyzją. Orły nie podbijają piłki.

W kolejnej akcji Ostapenko tez go pilnował, ale bez powodzenia. Kochanowski wyminął go bez problemu.

Kochanowski poszedł pewnie do kolejnej akcji, ale odbił się od Ostapenko jak od ściany! Młody środkowy podnosi rękę i pokazuje, że to jego błąd.

Kochanowski idealnie w tempo z Drzyzgą.

Nowakowski pilnuje wyniku Biało-Czerwonych. 9 punkt środkowego w meczu.

Ostatnio co Semeniuk zapunktuje, to w kolejnej akcji oddaje rywalowi.

Semeniuk udanie w akcji z pipe'a.

Z kolei po polskiej stronie dość istotna zmiana. Przyjęcia pilnuje duet Semeniuk - Fornal. Chyba nigdy Polacy w takim składzie nie ciągnęli defensywy w meczu.

Przy okazji środkowych, Jakub Kochanowski właśnie zbombardował rywali zagrywką!

Sporo zamieszania w pierwszej akcji trzeciego seta i Kurek złapany na wykroku.

Ukraińcy w porównaniu do początku meczu grają drugim składem. Jedynie środkowi pozostali w składzie.

Skoro już są pewni awansu to uda im się zamknąć rywalizację z Ukrainą w trzech setach?

Czy Polacy skończą spotkanie 3:0?

Tak

Nie

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Semeniuk przerywa dobrą passę rywali. Atakiem daje pierwszą setową!

Kolejny punkt Ukraińcy odrabiają przez niedokładność Polaków.

Cały skład Ukrainy wymieniony, ale serwują przechodząca a wykańcza ją Ostapenko.

Polacy mocno zakręcili się w ostatniej asekuracji Fornala i w efekcie stracili punkt.

Sidorenko powstrzymany na skrzydle. Już tylko trzech oczek brakuje Polakom do wygrania seta i przypieczętowania pierwszego miejsca w grupie.

Kaczmarek wraz z Łomaczem wszedł na podwójną zmianę i kontynuuje punktowanie rywala.

Drozd jest jedną z najjaśniejszych postaci Ukrainy w tym meczu.

Kolejna dobra zagrywka i kontra Polaków, którą wykorzystuje Nowakowski.

Teraz już nie ma czego się przyczepić! As serwisowy Leona idealnie w linię końcową.

Leon trochę zerwał ostatni atak, ale zmieścił się po przekątnej.

Drozd odpowiada takim samym atakiem.

Wcześniej Kochanowski, teraz Nowakowski. Drzyzga sporo korzysta ze środkowych w dzisiejszym meczu.

Udane zbicie Kochanowskiego.

W końcu pokazuje się Płotnicki na skrzydle.

Skrzydła nie kończą to rozgrywający Didenko wziął sprawy w swoje ręce i kiwką zdobył przejście.

Potężna presja na Ukraińców owocuje. Zaczynają dopuszczać się błędów własnych. Teraz przejście linii 3. metra.

Czy lewe, czy prawe - wszędzie tam jest Kochanowski i blokuje.

"Monster block" w wykonaniu Jakuba Kochanowskiego. Atakujący Ukrainy powstrzymany.

Kurek atakuje z prawego skrzydła, a Ukraińcy nie zdążają ustawić się z blokiem.

Po przerwie dwie zepsute piłki Polaków. Teraz Semeniuk zaatakował w aut.

Już trzy punkty w serii przy zagrywce Nowakowskiego. Krastins prosi o czas

Pokaz siły Leona. Drzyzga wyciąga piłkę dołem daleko za słupkiem sędziego i robi to na tyle wysoko, że Leon ryzykuje i potężnie bije w sam środek boiska. Może robić wrażenie!

Drugi as serwisowy Nowakowskiego! Fomin nie poradził sobie z jego floatem.

Szczęście po stronie Nowakowskiego. Zaserwował w taśmę, ale piłka przetoczyła się na stronę rywala.

Choć sam jeszcze przed chwilą blokował, teraz sam Semeniuk nadział się na ukraiński mur.

Semeniuk próbował, próbował i wyszedł z tego aut. Polski przyjmujący zaatakował w taśmę, a piłka wyszła później na aut.

Ależ blok Kamila Semeniuka na Sidorence.

Nowakowski atakuje pod samą linię końcową.

Po błędzie autowym zagraniu Polaków Ukraińcy wychodzą na dwupunktowe prowadzenie.

Sidorenko skutecznie uderza z lewego skrzydła.

Ponownie świetnym wyczuciem popisał się Drozd. Teraz złapał Leona na siatce.

Ukraińcy z pierwszym punktowym blokiem. Nowakowski powstrzymany w pojedynkę przez Drozda.

Zepsute serwisy nie opuszczają zawodników obu drużyn. Kochanowski zagrywa w aut.

Na boisku w drugiej partii od razu na boisku zameldował się Sidorenko i to on zdobywa pierwszy punkt dla Ukrainy.

Drugiego seta zaczynamy od dobrej reakcji Kurka w obronie i w efekcie kontrze Semeniuk. Ponownie na czystej siatce z pipe'a.

Na trybunach Tauron Areny gorące brawa dla najstarszej kibicki reprezentacji, 104-letniej pani Pelagii.

Natomiast my zaglądamy do statystyk i mamy potwierdzenie słabej dyspozycji na zagrywce. Aż 18 błędów własnych popełniły obie drużyny podczas pierwszego seta, gdzie łączna liczba punktów to 40. 13 z nich to zepsute serwisy.

Na trybunach Tauron Areny gorące brawa dla najstarszej kibicki reprezentacji, 104-letniej pani Pelagii.

Natomiast my zaglądamy do statystyk i mamy potwierdzenie słabej dyspozycji na zagrywce. Aż 18 błędów własnych popełniły obie drużyny podczas pierwszego seta, gdzie łączna liczba punktów to 40. 13 z nich to zepsute serwisy.

Heynen jeszcze szuka szczęścia w wideoweryfikacji. Sprawdza czy zagrywka Leona nie weszła w boisko.

Leon atakuje i daje pierwszą setową.

Po krótkiej przerwie Polacy duet Nowakowski Kurek był blisko powstrzymania Drozda.

Czas dla trenera Krastinsa.

Płotnicki atakuje w aut. Lider Ukrainy jest całkowicie zgaszony w tym meczu przez Polaków.

Nowakowski górą w starciu z vis-a-vis Drozdem.

Po raz kolejny Semeniuk huknął z pipe'a na czystej siatce. To już 5 atak przyjmującego przy 83 proc. skuteczności.

Drzyzga gra blisko Nowakowskiego, ale to przynosi efekty. Jurij Semeniuk nie wiedział gdzie skakać blokiem.

Do trzech razy sztuka Wieckiego na skrzydle. W końcu skończył atak.

Kamil Semeniuk nie kończy, ale nie robią tego też rywale. Kolejne autowe zbicie ukraińskiego atakującego.

Ciekawi jesteśmy statystyki błędów własnych po tym secie... Kolejny zepsuty serwis Ukraińców.

Kowalew próbuje iść w ślady Leona, ale atakuje w taśmę. Piłka po ataku wychodzi w aut.

Ależ zbicie Leona na skrzydle. Ukraińcy bez szans w obronie.

Po czasie Kurek psuje serwis.

Czas dla Ukrainy.

Ewidentnie Nowakowski dobrze czuje się w tym turnieju. Skończył przechodzącą, coś co rzadko w lidze mu się zdarza.

Drzyzga przygotował Semeniukowi czystą siatkę na atak z szóstej strefy.

Nowakowski odpowiada bliźniaczym atakiem.

W końcu piłka przechodzi na drugą stronę siatki, a tam efektownie kończy zagranie Drozd.

A Semeniuk po ukraińskiej stronie nie jest dłużny. Równie psuje serwis.

Semeniuk także w siatkę zagrywa.

Jeszcze 10 minut meczu nie minęło, a bardzo dużo zagrywek poszło w siatkę.

Kochanowski potwierdza swoją obecność na boisku atakiem ze środka.

Udane zbicie Bartosza Kurka.

Kamil Semeniuk z powodzeniem atakuje na opadający potrójny blok.

Kowalow atakuje, a Wojtaszek broni. Jednak po jego interwencji piłka trafia sędziego i Polacy nie są w stanie kontynuować akcji.

A jednak Polacy dotknęli piłki w bloku. Punkt ląduje na koncie Ukraińców.

Odrzucająca zagrywka Kurka po raz kolejny zdała swój test. Ukraińcy ledwo przyjmują, a Płotnicki sytuacyjną atakuje w aut.

Kowalow miał dobrą piłkę z 3. metra, ale zaatakował daleko w aut.

Leon poszedł do swojej pierwszej piłki trochę nie w tempo, ale przełamał blok rywali.

Bliźniacza akcja po stronie Ukrainy. Atakował Płotnicki.

Jurij Semeniuk serwował, a Kamil Semeniuk skończył z pipe'a i otworzył wynik dla Polaków.

W przedmeczowej ankiecie aż 98 proc. zagłosowało za zwycięstwem Orłów. Jak będzie? Sprawdźmy!

Jako pierwszy piłkę do gry będzie wprowadzał Jurij Semeniuk.

Siatkarze już skończyli rozgrzewkę, za chwile oficjalna prezentacja, hymny i wyjściowe składy.