- Decyzję o grze dla Polski podjąłem osobiście, i to mając oferty z innych krajów. Polska mi takiej nie złożyła i nie chcę, żeby to robiła. Rozumiem punkt widzenia tych, którzy twierdzą, że nie powinienem reprezentować Polski. Informuje ich jednak, że kocham ten kraj równie mocno jak oni, a może nawet mocniej niż oni, którzy się tu urodzili - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Wilfredo Leon Venero.