- Nie boję się tego powiedzieć. Idę do najlepszego zespołu klubowego na świecie. Lube takim jest i mam nadzieję, że wciąż takim będzie. Brakuje mi triumfu w Lidze Mistrzów i mam nadzieję, że z nowym klubem wygram te rozgrywki już w pierwszym sezonie - powiedział nam Mateusz Bieniek, od przyszłego sezonu gracz słynnej włoskiej ekipy Cucine Lube Civitanova.