Po przegranym pierwszym secie, w trzech kolejnych reprezentacja Polski zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. Pokonała Bułgarię 3:1, zatrzymując kluczową zawodniczkę. - Elitsa Wasiliewa była najważniejszym ogniwem. Spodziewałyśmy się, że gra Bułgarek będzie na niej oparta - wyjawiła Klaudia Alagierska, środkowa polskiej kadry.
Źródło artykułu: WP SportoweFakty