Już w piątek, w Wiśle, rozpocznie się pierwszy weekend Pucharu Świata 2022/23. Na skoczni imienia Adama Małysza stawią się najlepsi zawodnicy na świecie, w tym triumfator PŚ z poprzedniego sezonu - Ryoyu Kobayashi.
To właśnie on, według bukmacherów, jest faworytem, aby triumfował także w nadchodzącym sezonie. Kurs na to, że po raz kolejny sięgnie po Kryształową Kulę waha się od 3,00 do 3,50.
Kto może mu zagrozić? Analitycy największe szanse dają Mariusowi Lindvikowi (kurs od 4,50 do 5,00) i Stefanowi Kraftowi (kurs od 6,00 do 7,50).
Co ciekawe, bukmacherzy w ścisłej czołówce nie widzą Dawida Kubackiego, który w lecie nie miał sobie równych i pewnie triumfował w całym Letnim Grand Prix. Kurs na wygraną Polaka w całym PŚ waha się od 6,75 do 10,00. Dodajmy, że Kubacki jeszcze nigdy nie zakończył Pucharu Świata na podium.
Kursy bukmacherów - klasyfikacja końcowa Pucharu Świata 2022/23:
Zawodnik | Kurs na wygraną w PŚ |
---|---|
Ryoyu Kobayashi | od 3,00 do 3,50 |
Marius Lindvik | od 4,50 do 5,00 |
Stefan Kraft | od 6,00 do 7,50 |
Karl Geiger | od 6,50 do 12,00 |
Dawid Kubacki | od 6,75 do 10,00 |
Czytaj także:
- Będzie się działo! Oto najważniejsze daty sezonu
- Austriacy podali skład na Wisłę. Zabraknie dużego nazwiska
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach