Gorąco w sieci po sukcesie Polaków. "Dla nas to sezon magiczny"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Dawid Kubacki i Piotr Żyła stanęli na podium w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Engelbergu. Na taki sukces kibice czekali prawie dwa lata, więc odbił się on szerokim echem w mediach społecznościowych.

[tag=3208]

Dawid Kubacki[/tag] prowadził po pierwszej serii sobotniego konkursu Pucharu Świata w Engelbergu, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Anze Laniska. Kubacki zakończył zmagania na drugim miejscu, a trzeci tego dnia był Piotr Żyła.

W historii występów Biało-Czerwonych nie brakowało już takich sytuacji, gdy dwóch zajmowało miejsca w TOP 3, ale na taki wyczyn kibice musieli poczekać nieco dłużej. Jak wyliczył Marcin Szemraj, minęło dokładnie 707 dni pomiędzy takimi zdarzeniami.

Pierwsza piątka sobotniego konkursu była identyczna, jak TOP 5 klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Oprócz Laniska, Kubackiego i Żyły, w niej znaleźli się też Stefan Kraft i Halvor Egner Granerud.

"Niesamowita jest to edycja Pucharu Świata. Kubacki, Lanisek, Granerud, Kraft i Żyła siedzą przy jednym stole i rozdają karty" - napisał Dominik Formela ze skijumping.pl.

Anze Lanisek został pierwszym skoczkiem w tym sezonie, przy którym pojawiły się dwie "20" od sędziów za styl. Trzeba przyznać, że Słoweniec jest w wybitnej formie, podobnie zresztą jak Kubacki. Obaj wygrali po trzy konkursy w tym sezonie.

"Anze Lanisek zgłasza wyraźny akces do walki o Kryształową Kulę. W końcu Słoweńcy doczekali się pierwszego równego skoczka od czasów Petera Prevca!" - napisał Łukasz Serba z portalu sportsinwinter.pl.

Dla Polaków to doskonały początek sezonu 2022/23. Zupełnie inny niż ten, który obserwowaliśmy przed rokiem. "Tak uczciwie - czy ktoś z Was spodziewałby się, że obaj nasi starzy mistrzowie tak mocno zaczną sezon?" - zapytał Łukasz Jachimiak z portalu sport.pl.

Wymownie sobotni występ Biało-Czerwonych podsumował Damian Michałowski, który pracuje przy skokach w studio TVN. "Dla nas to sezon magiczny. Polacy na miejscu 2, 3 i 8, a człowiek myśli sobie "super, ekstra, no ale chciałoby się jeszcze lepiej" - napisał na Twitterze.

W niedzielę odbędzie się drugi konkurs indywidualny w Engelbergu (godz. 12:30).

Czytaj także:
Potężna kontrowersja przy drugim skoku Kubackiego. Dlaczego tak zrobili?!
Kapitalny występ Polaków zaprocentował! Zobacz klasyfikację Pucharu Narodów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom

Komentarze (0)