Walka o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata trwa w najlepsze. Do walki wkroczył Halvor Egner Granerud, który po zwycięstwie w Turnieju Czterech Skoczni wciąż prezentuje fantastyczną formą. Norweg wygrał w sobotę na mamucim obiekcie w Bad Mitterndorf.
Dawid Kubacki spisał się znacznie gorzej, bowiem zajął dopiero dziesiąte miejsce, co jest zapewne dla niego pewnym rozczarowaniem. Reprezentant Polski skoczył 194,5 metra. Na szczęście wie już, gdzie popełnił błąd, który sprawił, że wylądował tak blisko.
- Na pewno to nie był taki fajny skok. Było delikatnie na kolano przy tym odbiciu. Więc może przez ten błąd trochę za szeroko poszły narty i tą jedną mi odciągnęło. Na tym na pewno straciłem trochę wysokości - powiedział na antenie Eurosportu.
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
- Warunki też nie były wybitne, więc później z tego co zostało, ciężko było lecieć. Wyciągnąłem ile się dało, ale ta druga seria była całkiem w porządku. Więc moim zdaniem to jest bardzo dobre w tym dniu - dodał.
Dziesiąta pozycja sprawiła, że Dawid Kubacki stracił koszulkę lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na rzecz Halvora Egnera Graneruda. Podopieczny Thomasa Thurnbichlera zdaje sobie sprawę, że na tak wysokim poziomie, gorszych prób musi być jak najmniej.
- Konkurencja błędów nie wybacza. To jest oczywiste, ale też myślę, że po tym okresie, po Turnieju Czterech Skoczni te skoki były takie, że delikatnie czegoś w nich brakowało. Teraz myślę, że przed tymi lotami znaleźliśmy czego. Nie jest to takie łatwe do wprowadzenia - podsumował.
Kolejny konkurs w Bad Mitterndorf już w niedzielę. Początek o godzinie 14:15. Relacja tekstowa będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty. Transmisja z zawodów w TVN, Eurosport 1 oraz WP Pilot.
Zobacz też:
Jak on to wyciągnął?! Niesamowity lot i rekord Polaka [WIDEO]
Polacy już czują oddech rywali. Zobacz klasyfikację Pucharu Narodów
