Znaczna poprawa Kubackiego. Polak w czołówce treningu

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Dawid Kubacki
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Dawid Kubacki

Ryoyu Kobayashi okazał się najlepszy na drugim treningu w Klingenthal, a znacznie - w stosunku do pierwszej serii - poprawił się Dawid Kubacki.

Od treningów rozpoczęły się zmagania skoczków podczas finałowego weekendu Letniego Grand Prix w Klingenthal. Podczas pierwszej sesji najwyższą notę uzyskał lider cyklu, Vladimir Zografski, zostawiając za plecami takich zawodników jak Karl Geiger, Daniel Tschofenig, Andreas Wellinger, czy Stefan Kraft. Poniżej oczekiwań spisali się wówczas reprezentanci Polski (WIĘCEJ).

Na drugim treningu belka startowa została ustawiona wyżej, dlatego odległości osiągane przez skoczków były znacznie lepsze. Po locie na 139 metrów najlepszy w stawce okazał się Ryoyu Kobayashi. Japończyk o 0,1 punktu wyprzedził Gregora Deschwandena (139,5 m). Także 139,5 m uzyskał Halvor Egner Granerud, co dało mu trzecie miejsce.

W stosunku do pierwszej serii treningowej wyraźnie poprawił się Dawid Kubacki. Próba na 132 metry przełożyła się na piątą lokatę. Pół metra bliżej wylądował Piotr Żyła, ale miał dużo lepsze warunki i ostatecznie został sklasyfikowany na 16. miejscu.

Aleksander Zniszczoł zamknął trzecią dziesiątkę (126,5 metra), Paweł Wąsek był 46. (122 m), a Kacper Juroszek 49. (119 m).

Na godzinę 19:00 zaplanowane są kwalifikacje. Relacja "na żywo" z tej serii w formie tekstowej dostępna będzie w serwisie WP SportoweFakty.

Wyniki drugiego treningu w Klingenthal: 

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Ryoyu Kobayashi Japonia 139 93,5
2. Gregor Deschwanden Szwajcaria 139,5 93,4
3. Halvor Egner Granerud Norwegia 139,5 92,1
4. Andreas Wellinger Niemcy 135,5 86,8
5. Dawid Kubacki Polska 132 86,7
16. Piotr Żyła Polska 131,5 78,5
30. Aleksander Zniszczoł Polska 126,5 71,4
46. Paweł Wąsek Polska 122 64,6
49. Kacper Juroszek Polska 119 61,5

Czytaj także: Wielkie powroty. Groźni rywale Polaków wystąpią w Klingenthal

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polka zrobiła furorę w Monachium. Co za pokaz!

Komentarze (0)