I tak wynik polskiego skoczka był jednak mocno przecięty. Paweł Wąsek wylądował na 122,5 metra, co dało mu miejsce w trzeciej dziesiątce pierwszego treningu w Lillehammer.
Podobne odległości jak Wąsek uzyskali też Dawid Kubacki oraz Aleksander Zniszczoł. Skakali jednak w korzystniejszych warunkach wietrznych niż kolega z kadry i zajęli niższe miejsca w klasyfikacji.
Przeciętnie nowy sezon rozpoczęli Kamil Stoch oraz Maciej Kot, którzy nawet nie osiągnęli 120 metrów.
Pierwszy trening zdominowali skoczkowie z Norwegii i Niemiec. Oprócz Kristoffera Eriksena Sundala pozytywnie zaskoczył Markus Eisenbichler. W ubiegłym sezonie Niemiec skakał bardzo słabo, a tymczasem nowy sezon rozpoczął od świetnego skoku na 136. metr.
Punktem kulminacyjnym pierwszego dnia rywalizacji w Lillehammer będzie konkurs mikstów, który rozpocznie się o 16:15. W sobotę i niedzielę, o 16:00, zaplanowano zmagania indywidualne.
Wyniki I treningu w Lillehammer:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Kristoffer Eriksen Sundal | Norwegia | 139,5 | 77,2 |
2. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 136 | 74,7 |
3. | Marius Lindvik | Norwegia | 137,5 | 74,3 |
21. | Paweł Wąsek | Polska | 122,5 | 51 |
25. | Dawid Kubacki | Polska | 122,5 | 48,3 |
26. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 122 | 47 |
39. | Kamil Stoch | Polska | 118 | 41,8 |
43. | Maciej Kot | Polska | 115,5 | 37,9 |
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza