Rywalizacja w PŚ w skokach narciarskich w sezonie 2025/2026 rozpocznie się 21 listopada konkursem duetów w Lillehammer. W następnych dniach odbędą się z kolei zmagania indywidualne. Następnie pucharowa karuzela przeniesie się do szwedzkiego Falun. Tam konkursy odbędą się w nietypowym terminie, a konkretnie we wtorek 25 listopada i w kolejnym dniu.
To sprawiło, że telewizja TVN zdecydowała się na ważną zmianę. Rywalizacja w Szwecji zostanie bowiem pokazana na antenie TTV. Według ustaleń portalu Wirtualne Media taką decyzję wymusił nietypowy termin tych konkursów.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"
Zmagania skoczków odbywają się bowiem przez weekendy. Organizacja rywalizacji w Falun w środku tygodnia kolidowałaby z kolei z ramówką telewizji TVN. W związku z tym postanowiono przenieść transmisje w tych zawodów na antenę TTV. Dodatkowo konkursy te będą też nadawane przez Eurosport i platformę streamingową Max.
Sezon 2025/2026 zapowiada się niezwykle emocjonująco. Zawodnicy będą walczyć nie tylko o wygraną w Pucharze Świata, ale również w Turnieju Czterech Skoczni oraz na mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Kulminacyjnym punktem będą zimowe igrzyska olimpijskie we Włoszech, które odbędą się od 6 do 22 lutego.
Z uwagi na tak ważną imprezę zmian ramówki można spodziewać się również w jej trakcie. Polscy kibice z pewnością będą liczyli na to, że nasi zawodnicy osiągną lepszy wynik, niż w 2022 roku w Pekinie. Wówczas brązowy medal na skoczni normalnej wywalczył Dawid Kubacki.