Pod hotelem "Hyrny", w którym w trakcie Pucharu Świata w Zakopanem nocują poszczególne drużyny, stoją busy wszystkich reprezentacji, jednak większość z nich wyróżnia się jedynie zdjęciem któregoś ze skoczków i pozwala zmieścić w sobie kilka lub co najwyżej kilkanaście osób. Przy tych pojazdach niczym z innej planety wygląda efektowny autobus reprezentacji Austrii. Ogromny autokar przypomina raczej wóz czołowej zawodowej grupy kolarskiej niż reprezentacji skoczków narciarskich.
Austriacy już kolejny sezon podróżują nim na poszczególne zawody Pucharu Świata, jednak autobus cały czas stanowi swoistą ciekawostkę dla kibiców. Fani korzystając z okazji robią więc sobie zdjęcia przy autobusie z napisem "Die Alder Kommen". Na wozie widnieje wielkie zdjęcie trenera Alexandra Pointnera i jego zawodników - Andreasa Koflera, Wolfganga Loitzla, Gregora Schlierenzauera, Thomasa Morgensterna i Martina Kocha.
Autobus jest kolejnym dowodem pozycji skoków narciarskich w Austrii. Inne reprezentacje mogą co najwyżej pomarzyć o takim pojeździe, na który stać było Austriacki Związek Narciarski.
Korespondencja z Zakopanego,
Daniel Ludwiński