Adam Małysz: Nie żywię urazy do nikogo

Dwa konkursy Pucharu Świata w Zakopanem zakończyły się sukcesem organizacyjnym i sportowym. Jedynym minusem dwudniowych zawodów był brak Adama Małysza. Czy legendarny polski skoczek żałuje, że oglądał PŚ tylko w telewizji?

W tym artykule dowiesz się o:

- Nawet bardzo. Byłem nastawiony na to, że pojadę do Zakopanego. Stało się jednak, jak się stało. Nie było to fajne. Nie jestem jednak obrażony na tę całą sytuację. Szkoda tylko, że nie pierwszy raz tak się zdarzyło, że ktoś mówi do mnie o czymś za pomocą mediów. Przecież każda z osób związanych z Pucharem Świata w Zakopanem ma do mnie kontakt i można było pewne rzeczy wcześniej uzgodnić. Nie żywię urazy do nikogo. To był też w pewnym sensie protest z mojej strony. Chciałem przez to pokazać, że nie tak załatwia się sprawy - powiedział Małysz w rozmowie z serwisem sport.onet.pl.

Dodajmy, że Adama Małysza zabrakło w Zakopanem, bo po prostu oficjalnie nikt go nie zaprosił, a były skoczek przyznał, że z chęcią wręczyłby nagrody najlepszym zawodnikom. Małysz żałuje, że nie mógł spotkać się z kibicami, ale jednocześnie zapewnia, że nie ma żadnych przeszkód, aby za rok pojawił się pod Wielką Krokwią.

W Pucharze Świata bardzo dobrze spisuje się Kamil Stoch. Jak Adam Małysz ocenia swoich kolegów w sezonie 2011/2012? - Można się zastanowić nad jedną rzeczą. Dlatego latem było tak dobrze, a teraz jest gorzej. Wielu zawodnikom udawało się zajmować bardzo wysokie lokaty. W tym momencie mamy dobrze skaczącego Kamila Stocha. Jest Piotrek Żyła, który w zasadzie trenuje z Jasiem Szturcem. Są Olek Zniszczoł i Maciek Kot. Ten ostatni dobrze spisywał się latem, a zimą miał okresy, kiedy mu nie szło. To na pewno temat do przemyśleń. Trzeba znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy poprzez głębszą analizę. Pewnie wpływ na to ma też fakt, że nie każdy z zawodników światowej czołówki poważnie podchodzi do lata - stwierdził.

Źródło: sport.onet.pl

Komentarze (11)
avatar
steffen
27.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystkie te leśne dziadki tylko Małyszowi zawdzięczają że jest zainteresowanie skokami i mają te swoje ciepłe posadki. Tajner i reszta powinni Adama nosić w lektyce przez cały zakopiański Puch Czytaj całość
Wenflon
27.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Adam czasami jesteś za grzeczny dla tego towarzystwa wzajemnej adoracji :) Trzeba było powiedzieć co leży na wątrobie i wygarnąć wszystko. Za Tobą stanie cała Polska bo wszyscy wiedzą kto ma ra Czytaj całość
avatar
ana
26.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O tak, atmosfera studia była rzeczywiście tak niepowtarzalna, że ho ho - chyba Adam czuł pismo nosem i nie miał ochoty brać udziału w tym cyrku, A może Kamil gorzej się spisał dnia drugiego, by Czytaj całość
maro
26.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Małysz skoki kochał kocha i kochał bedzie, gdyby nie podejmowali decyzji za jego plecami to z pewnością w Zakopanem by sie pojawił, a że wyszło jak wyszło to sobie w spokoju w domu z Izą pooglą Czytaj całość
mcaga
26.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobrze się stało, że nie pojechał. A jeszcze jakieś akcje z robieniem z niego honorowego przedskoczka itp. A zaproszenie go wymagało naprawdę niewielkiego wysiłku. Szkoda, ze w pierwszym Czytaj całość