Niedzielne zawody w Soczi miały tylko jednego aktora. Andreas Kofler, bo o nim mowa nie dał żadnych szans rywalom i w imponującym stylu sięgnął po swoje jedenaste zwycięstwo w konkursach Pucharu Świata. Austriak po raz ostatni podobnego wyczynu dokonał w styczniu 2012 roku przed własną publicznością w Innsbrucku. "Kofi" najlepszy był już na półmetku, kiedy po kapitalnej próbie na 101,5 m prowadził z przewagą 6,5 punktu nad drugim w tabeli - Richardem Freitagem. Tyrolczyk w finałowej kolejce zgodnie z przewidywaniami dopełnił formalności, poprawiając się o jeszcze jeden metr. Podopieczny Alexandra Pointnera dwukrotnie na prośbę trenera "latał" w Soczi z obniżonego rozbiegu. Z krótszego najazdu na próg korzystał też Thomas Morgenstern, ale w jego przypadku tak kolorowo już nie było. "Morgi", podobnie jak bezkonkurencyjny w sobotę - Gregor Schlierenzauer tym razem zawiedli na całej linii, plasując się odpowiednio na siedemnastej i dwudziestej siódmej pozycji.
Jak w transie w dalszym ciągu spisują Niemcy. Drużyna Wernera Schustera w komplecie zdobyła pucharowe punkty, a w czołowej "10" znalazło się w sumie aż pięciu zawodników naszych zachodnich sąsiadów. Na "pudle" obok Koflera "wylądowali" wspomniany Freitag i rewelacyjny tej zimy Andreas Wellinger. Tempa nie zwalnia również Severin Freund, który w niedzielę ostatecznie był piąty i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji łącznej cyklu. Swój życiowy sukces odniósł także zamykający najlepszą "szóstkę" - Karl Geiger, startujący do niedawna tylko w zmaganiach niższej rangi. Do swojej wysokiej dyspozycji po nieudanej inauguracji sezonu w Skandynawii powoli wraca triumfator letniej Grand Prix - Andreas Wank, który tym razem uplasował się na dziesiątym miejscu.
O krok od pucharowego podium w Krasnej Polanie był trzeci na półmetku - Reruhi Shimizu, doskonale prezentujący się w ostatnich miesiącach na igelicie. Japończyk uzyskał w swoich próbach 101,5 m oraz 100,5 m, co dało mu dziewiątą pozycję. Trzy "oczka" niżej od samuraja znalazł się następny z Azjatów - Taku Takeuchi, z kolei symboliczny punkt za trzydziestą notę wywalczył 40-letni Noriaki Kasai. Warto odnotować słabszą postawę Słoweńców, którzy byli objawieniem poprzedniego weekendu w Kuusamo. Jurij Tepes, Robert Kranjec i Peter Prevc sensacyjnie przepadli już w kwalifikacjach. Honor zespołu Gorana Janusa obronił młody Jaka Hvala, otwierający listę z drugą "10". In minus zaskoczył także Dimitri Wasiljew. Rosjanin po obiecującym występie w Ruce, "u siebie" nie zdobył żadnych punktów.
Polacy wypadli lepiej niż w sobotę, ale znów obyło się bez fajerwerków. Najwyżej z biało-czerwonych sklasyfikowano 17-tego Dawid Kubacki. "Mustaf" oddał dwa równe, dobre technicznie skoki, pokazując tym samym stabilną dyspozycję. "Oczka" za dwudziestą drugą lokatę zdobył też Maciej Kot, z kolei forma pozostałej "dwójki" nadal pozostawia sporo do życzenia.
Następnym przystankiem Pucharu Świata będą konkursy na słynnej "Titlis" w szwajcarskim Engelbergu, gdzie z treningów w Ramsau przylecą Piotr Żyła i Kamil Stoch. Być może do polskiego składu na najbliższe zawody dołączy świetnie skaczący w drugiej lidze - Klemens Murańka.
[b]Wyniki niedzielnego konkursu w Soczi:
M | Zawodnik | Kraj | Skoki (m) | Nota |
---|---|---|---|---|
1 | Andreas Kofler | Austria | 101,5/102,5 | 271,3 |
2 | Richard Freitag | Niemcy | 100/102,5 | 261,7 |
3 | Andreas Wellinger | Niemcy | 100,5/103 | 261,6 |
4 | Anders Bardal | Norwegia | 102/104 | 261,2 |
5 | Severin Freund | Niemcy | 100/103 | 259,5 |
6 | Karl Geiger | Niemcy | 101/101,5 | 257,4 |
7 | Anders Jacobsen | Norwegia | 99,5/100,5 | 256,6 |
8 | Simon Ammann | Szwajcaria | 100,5/100,5 | 256,1 |
9 | Reruhi Shimizu | Japonia | 101,5/100,5 | 255,7 |
10 | Andreas Wank | Niemcy | 100/100,5 | 255,1 |
17 | Dawid Kubacki | Polska | 97,5/97,5 | 245,9 |
22 | Maciej Kot | Polska | 97/96,5 | 243,0 |
40 | Bartłomiej Kłusek | Polska | 95 | 115,0 |
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Kamil Stoch | Polska | 1443 |
2. | Richard Freitag | Niemcy | 1070 |
3. | Daniel Andre Tande | Norwegia | 985 |
4. | Stefan Kraft | Austria | 881 |
5. | Robert Johansson | Norwegia | 840 |
6. | Andreas Wellinger | Niemcy | 828 |
7. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 821 |
8. | Andreas Stjernen | Norwegia | 665 |
9. | Dawid Kubacki | Polska | 633 |
10. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 597 |
13. | Stefan Hula | Polska | 431 |
16. | Piotr Żyła | Polska | 403 |
21. | Maciej Kot | Polska | 261 |
36. | Jakub Wolny | Polska | 73 |
73. | Tomasz Pilch | Polska | 1 |
[/b]
Komentatorzy zdziwieni, zawodnik też, spuścił głowę i polazł.
Do tych składowych dodać jeszcze punkty za wrażenie artystyczne...będą Czytaj całość