- Jesteśmy zadowoleni z konkursu. Ostatnim razem, w Zakopanem zajęliśmy 7. miejsce. Dziś dobrze wykonaliśmy naszą pracę i mogliśmy zaprezentować się lepiej. Słoweńcy byli bardzo mocni, nie mieliśmy z nimi żadnych szans. Przed jutrzejszym konkursem wszystko wygląda dobrze. Ja chciałbym oddawać dobre skoki, a wynik jest mi obojętny. Mistrzostwa świata będą najważniejsze - powiedział po zawodach drużynowych Tom Hilde.
Podczas sobotniego konkursu Norwegowie przegrali tylko ze Słoweńcami. Nad Niemcami, którzy uplasowali się na trzeciej pozycji, Skandynawowie wypracowali przewagę 8,8 punktu. Tom Hilde oddał skoki na odległość 136,5 oraz 130,5 m.