Pierwsza odsłona 62. Turnieju Czterech Skoczni już za nami. 72. zawodników po dwóch seriach treningowych wystartowało w kwalifikacjach, które tradycyjnie wyłoniły pary KO inauguracyjnego konkursu w Oberstdorfie. Na słynnej "Schattenbergschanze" najwyższą notę otrzymał Anders Bardal, który uzyskał w swojej próbie 134 metry. Norweg z niewielką przewagą wygrał sobotnie eliminacje, zarabiając przy okazji dwa tysiące euro.
W dalszym ciągu zadziwiać nie przestaje Noriaki Kasai. Wszystko wskazuje na to, że przerwa od startów w Pucharze Świata i spędzenie świąt w swoim własnym kraju okazały się być dla Japończyka bardzo dobrym pomysłem. Doświadczony samuraj z wynikiem 135 metrów zajął drugie miejsce i w niedzielnych zawodach czeka go pojedynek z innym weteranem - Martinem Schmittem. Wysoką dyspozycję zgodnie z przewidywaniami potwierdził też Szwajcar Simon Ammann, tempa nie zamierza zwalniać również rewelacyjnie prezentujący się w poprzedni weekend w Engelbergu - Thomas Diethart.
Z kolei żadnych śladów po niefortunnym upadku w Titisee-Neustadt nie ma już Thomas Morgenstern. Austriak popisał się najlepszą odległością z całej stawki, szybując aż na 137. metr. Podopieczny Alexandra Pointnera znów miał problemy z lądowaniem, przez co dostał niskie noty od sędziów, zajmując ósmą lokatę, tuż za Gregorem Schlierenzauerem.
Polacy narciarski "Wielki Szlem" rozpoczęli obiecująco i w komplecie awansowali do najlepszej "50". Najwyżej, bo na szóstej pozycji sklasyfikowano Kamila Stocha. Lider cyklu w Niemczech jeszcze nie błysnął, ale nadal imponuje niesamowitą regularnością. Zakopiańczyk tym razem był szósty z rezultatem 129 metrów. Na początku drugiej "10" znaleźli się Maciej Kot i bohater uniwersjady w Trydencie - Krzysztof Biegun. Solidne skoki oddali też Jan Ziobro, Piotr Żyła oraz Klemens Murańka.
W kwalifikacjach nie obyło się bez sensacyjnych rozstrzygnięć. Sobotnich eliminacji na "Schattenbergschanze" pomyślnie nie przebrnęli m.in. Karl Geiger, Jakub Janda i Dimitri Wasiljew. Los wymienionej "trójki" podzielił także najstarszy uczestnik niemiecko-austriackiej imprezy - 43-letni Takanobu Okabe.
Polskie pary KO w Oberstdorfie:
Hilde (28.) - Murańka (23.)
Korniłow (31.) - Ziobro (20.)
Hajek (32.) - Żyła (19.)
Deschwanden (38.) - Biegun (13.)
Freitag (39.) - Kot (12.)
Koivuranta (45.) - Stoch (6.)
Wyniki sobotnich kwalifikacji w Oberstdorfie:
M | Zawodnik | Kraj | Skok (m) | Nota |
---|---|---|---|---|
1 | Anders Bardal | Norwegia | 134 | 153,9 |
2 | Noriaki Kasai | Japonia | 135 | 151,2 |
3 | Simon Ammann | Szwajcaria | 131,5 | 150,8 |
4 | Thomas Diethart | Austria | 135 | 150,6 |
5 | Peter Prevc | Słowenia | 134 | 148,7 |
6 | Kamil Stoch | Polska | 129 | 147,1 |
7 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 129,5 | 146,9 |
8 | Thomas Morgenstern | Austria | 137 | 145,7 |
9 | Severin Freund | Niemcy | 127,5 | 141,1 |
10 | Taku Takeuchi | Japonia | 126,5 | 140,2 |
12 | Maciej Kot | Polska | 130 | 139,8 |
13 | Krzysztof Biegun | Polska | 133 | 139,6 |
19 | Piotr Żyła | Polska | 127 | 136,9 |
19 | Jan Ziobro | Polska | 131,5 | 136,9 |
23 | Klemens Murańka | Polska | 130,5 | 136,0 |
Zawodnik skacze o 8 metrów dalej (z tej samej belki) i ostatecznie przegrywa, bo nie zrobił jakiegoś "fiku-myku" przy lądowaniu.
O Czytaj całość
W tym roku idzie naszym dobrze, więc i więcej niż 2 pary wydają Czytaj całość