Choć rano warunki atmosferyczne w Zakopanem nie były, delikatnie mówiąc, najlepsze, wieczorem pogoda sprzyjała organizatorom i udało się przeprowadzić konkurs drużynowy. Zadowolenia nie kryli kibice, ale przede wszystkim i zawodnicy, którzy w piątek nie mieli szansy na zaprezentowanie się przed wspaniałą polską publicznością. - Rano nie wyglądało to najlepiej, bo wiatr był bardzo silny, ale teraz warunki do skakania były bardzo dobre i jesteśmy bardzo zadowoleni z drugiego miejsca - przyznał podczas konferencji prasowej Thomas Diethart.
[ad=rectangle]
Zadowolenia nie krył również Jernej Damjan, który wraz z drużyną zajął trzecią lokatę. - [i]To były naprawdę fajne zawody, choć tak jak wspomniał Thomas jeszcze rano wydawało się, że będą trudne. Jesteśmy bardzo zadowoleni z trzeciego miejsca, ponieważ po pierwszej serii byliśmy o jedno miejsce niżej.
[/i]Największe powody do radości mieli jednak Niemcy. - Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu postanowiliśmy, że będziemy się starali jak najlepiej wypaść w każdych zawodach i trzeba przyznać, że ta "drużynówka" poszła nam bardzo dobrze - przyznał Severin Freund, który wyrasta na jednego z głównych faworytów niedzielnego konkursu indywidualnego.