PŚ w Engelbergu: skoki przed dwoma historycznymi wydarzeniami

PAP/EPA / Geir Olsen
PAP/EPA / Geir Olsen

Piątkowe kwalifikacje w Engelbergu mogą być historyczne z dwóch powodów. Po raz pierwszy do konkursu głównego może awansować aż trzech braci Prevców, a do tego organizatorzy chcą wypróbować nowoczesne oświetlenie torów najazdowych.

Remont Gross-Titlis-Schanki (HS140) pochłonął niemal 3 miliony franków szwajcarskich. Organizatorzy zmagań w Engelbergu przekonują, że po tych zmianach ich skocznia jest jedną z najnowocześniejszych na świecie. Na pewno już w piątek po raz pierwszy w historii szwajcarskie zawody odbędą się przy sztucznym oświetleniu. Eliminacje zaplanowano bowiem na godzinę 17:00.

Organizatorzy jeszcze nie potwierdzili tych informacji, ale jest szansa, że już podczas kwalifikacji zostanie wypróbowany nowoczesny system oświetlenia torów najazdowych. Po raz pierwszy w historii skoków narciarskich zmieniającymi kolor (m. in. niebieski, żółty, zielony, czerwony) mają być podświetlone tory, po których skoczkowie rozpędzają się do progu. Takie rozwiązanie ma wpłynąć na jeszcze większą atrakcyjność skoków narciarskich w przekazie telewizyjnym.

W piątek przed historyczną szansą stoją także bracia Prevcowie. Po świetnej inauguracji Pucharu Kontynentalnego (dwa zwycięstwo i jedno drugie miejsce w Vikersund) Goran Janus, szkoleniowiec Słoweńców, zdecydował się Cene Prevca powołać na zawody PŚ w skokach narciarskich do Engelbergu.

Na przebudowanym szwajcarskim obiekcie 20-latek walczyć będzie o awans do głównych sobotnich zawodów w kwalifikacjach. Pewni miejsce w konkursie są natomiast Peter Prevc, obrońca Kryształowej Kuli i Domen Prevc, lider klasyfikacji generalnej, najmłodszy z trójki rodzeństwa. Jeśli Cene pomyślnie zatem przebrnie eliminacje, w sobotę po raz pierwszy w historii rodzice braci Prevców będą trzymać kciuki za wszystkich trzech swoich synów w konkursie Pucharu Świata.

Zapraszamy zatem na relację z ciekawych eliminacji od 17:00 na WP SportoweFakty. Przypomnijmy, że wystąpi w nich 5 Biało-Czerwonych: Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Stefan Hula, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Kamil Stoch oraz Maciej Kot zajmują miejsca w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej i nie muszą brać udziału w kwalifikacjach. Zawodnicy piątkowe skakanie rozpoczną już o 15:00. O tej godzinie zaplanowano start pierwszej z dwóch serii treningowych.

ZOBACZ WIDEO Stoch i Kot po Lillehammer: w naszej drużynie jest moc (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)