Wspaniały sukces Macieja Kota. Celująca nota za wygraną w Sapporo

Pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze odniósł w sobotę w Sapporo Maciej Kot. 25-latek w końcu doczekał się upragnionego sukcesu i zasłużył oczywiście na najwyższą możliwą ocenę.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Maciej Kot - 6

Blisko dziesięć lat po swoim debiucie w Pucharze Świata w końcu doczekał się wymarzonej wygranej. Sukces był blisko już w grudniu w Lillehammer, ale tam skończyło się na drugim miejscu. W sobotę w Sapporo Polak błysnął już w pierwszej serii - skakał jako szósty od końca i choć nie lądował najdalej, to jednak dzięki bonifikacie za wiatr objął prowadzenie i nie oddał go do końca rundy.

Za drugim razem osiągnął 138 metrów, o jeden metr mniej niż w pierwszej rundzie. Chwilę później było już wiadomo, że ta odległość daje mu zwycięstwo, ex aequo z Peterem Prevcem. To największy sukces Kota w Pucharze Świata, który pozwala mu realnie myśleć o medalu na zbliżających się mistrzostwach świata w Lahti.

1 miejsce - 139 i 138 metrów, 260,2 punktu

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Maciej Kot powtórzy w tym sezonie sukces z Sapporo?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • jendrula Zgłoś komentarz
    Lepiej się Maćkowi nie mogło się trafić że pierwsza wygrana w PŚ przypadła tuż przed MŚ.Dostanie on dużego kopa i wiarę że na MŚ może zdobyć medal.W kontekście konkursu
    Czytaj całość
    drużynowego, mamy się z czego cieszyć, bo forma naszych orłów jest w miarę oczekiwań.Szczególnie mnie cieszy oprócz zwycięstwa Maćka to rosnąca forma Janka Ziobry.W tej chwili pewnie Stefan Horngacher ma ciężki orzech do zgryzienia jak wybrać tego czwartego do brydża.Według mnie na dzień dzisiejszy tym czwartym powinien być Janek Ziobro.W tej chwili mamy pewną piątkę na MŚ w Lahti.