Stefan Kraft: Piotrek Żyła zachowywał się na podium trochę dziwnie

PAP/EPA / PEKKA SIPOLA / Na zdjęciu: Stefan Kraft
PAP/EPA / PEKKA SIPOLA / Na zdjęciu: Stefan Kraft

- W Pjongczang Piotr nie był w najlepszej formie. Tym razem już od serii próbnej pokazywał się z bardzo dobrej strony i widać było, że czuje skocznię - mówi portalowi WP SportoweFakty Stefan Kraft, podwójny mistrz świata z Lahti.

W tym artykule dowiesz się o:

WP SportoweFakty: Gratuluję drugiego złotego medalu na mistrzostwach świata w Lahti. Zwycięstwo na dużej skoczni przyszło panu chyba z większym trudem, niż na normalnym obiekcie?

[b]

Stefan Kraft:[/b] - Obie wygrane wymagały ode mnie wiele wysiłku. Na treningach bywało różnie, miałem pewne problemy, chociażby w kwalifikacjach. Pomogła rozmowa z trenerami, przyjęliśmy pewien plan, który zadziałał świetnie. W serii próbnej przede zawodami czułem się bardzo dobrze, oddałem udany skok, a potem było już z górki. W konkursie moje wyczucie i moje skoki były jednak lepsze, niż na K-90. Rywale nie zamierzali jednak ułatwić mi zadania - mocny był Andreas Wellinger, znakomity Piotr Żyła.

Srebrny i brązowy medalista mieli lepszą od pana sumę odległości, ale pan dostał więcej punktów za wiatr, no i przede wszystkim lepsze noty. To one zadecydowały?

- Jasne, że były bardzo ważne. Telemark w drugiej serii był jednym z najlepszych w całej mojej karierze. Był perfekcyjny, bezbłędny i wykonałem go wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebowałem. To bardzo mnie cieszy.

Z dumą będzie go można pokazać Wolfgangowi Loitzlowi?

- Mam nadzieję, że widział ten skok. Po konkursie na normalnej skoczni przysłał mi SMS-a, w którym pogratulował stylu. Może napisze do mnie ponownie.

ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie

Wspomniał pan o Piotrze Żyle. Na K-90 niespodziankę sprawił Markus Eisenbichler, tym razem to Polak wystąpił w roli "czarnego konia". Jego brązowy medal jest dla pana zaskoczeniem?

- Tak, to niespodzianka. W ostatnich konkurach w Azji Piotr miał problemy. W Pjongczang nie był w najlepszej formie. Tym razem już od serii próbnej pokazywał się z bardzo dobrej strony i widać było, że czuje skocznię. Zrobił dobrą robotę.

Po wywalczeniu medalu był w totalnym szoku. Zwrócił pan na to uwagę?

- Rzeczywiście, na podium zachowywał się troszeczkę dziwnie. Spiker powiedział: "Piotr Żyła", a do niego dopiero po chwili dotarło, że wywołują właśnie jego. Piotr to miły gość, ten sezon w jego wykonaniu jest naprawdę dobry.

Z kolei po Kamilu Stochu spodziewał się pan pewnie trochę więcej?

- Oczywiście. Jest w wysokiej formie, na treningach był naprawdę mocny, ale to nie były jego mistrzostwa. Na normalnym obiekcie miał trochę pecha i zajął czwarte miejsce. Tutaj skończył siódmy. Ma jednak wielkie szanse na medal w sobotę w drużynówce.

Jest pan pierwszym skoczkiem od czternastu lat, któremu udało się wywalczyć na mistrzostwach świata dwa złote medale w konkursach indywidualnych. Ostatnim, który tego dokonał, był w 2003 roku w Predazzo Adam Małysz. Jakie znaczenie ma dla pana powtórzenie wyczynu Polaka?

- To coś absolutnie wyjątkowego. Jestem pierwszym Austriakiem, któremu się to udało. A przecież w ostatnich latach mieliśmy takich zawodników, jak Gregor Schlierenzauer, Thomas Morgenstern, wcześniej był chociażby Andreas Goldberger. A ja jestem pierwszy. W całej historii mistrzostw świata ta sztuka udała się tylko czterem skoczkom. Adam był jednym z pierwszych, którzy pogratulowali mi zwycięstwa na dużej skoczni. Był moim idolem, jednym z najlepszych skoczków narciarskich na świecie. Teraz dokonałem tego, to dla mnie niezwykła sprawa.

Jak Austriacy zamierzają pokonać polską drużynę w konkursie drużynowym?

- Szykuje się zażarta walka. Potrzebujemy czterech zawodników na wysokim poziomie. Michael Hayboeck i Manuel Fettner mieli w czwartek bardzo dobre drugie skoki, a to ważne przed drużynówką. Polacy są jednak bardzo mocni, również Niemcy, a do gry wrócili Norwegowie. Będziemy musieli zaryzykować wszystko, żeby zdobyć złoto.

Czy to Polacy są głównymi faworytami sobotnich zawodów?

- Nie można tak stawiać sprawy. Konkurs drużynowy zawsze jest specyficzny. Bardzo ważne jest, by dobrze go zacząć, bo to daje drużynie rytm, napędza ją do walki. Kiedy jest się na prowadzeniu, skacze się znacznie łatwiej. Zobaczymy, co pokażą główni gracze. My mamy naprawdę mocną drużynę i szansę na złoto. Jednak Polacy i Niemcy też są silni, do gry wrócili też Norwegowie. Przy tak wysokim poziomie można zdobyć złoto, ale też skończyć na czwartym miejscu.

Rozmawiał w Lahti Grzegorz Wojnarowski

Komentarze (25)
avatar
Dawid Pracki
3.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stefan Kraft drugim Gregorem Schlirenzeaurem 
avatar
Ksawery Darnowski
3.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Znowu pompowanie balonika?
Niczego się naród jeszcze nie nauczył? 
avatar
Marek Rudziński
3.03.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
ZROZUM STEFAN, PIOTREK CIĄGLE NIE MÓGŁ ZROZUMIEĆ JAK MOGŁEŚ Z NIM WYGRAĆ !!! - CIĄGLE LICZYŁ TE PUNKTY ZA WIATR, PUNKTY OD PRZEKUPIONYCH SĘDZIÓW I ODLEGŁOŚCI... i kolejność na podium powinna by Czytaj całość
avatar
yes
3.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dali Żyle puszkę. Przekładał ją z ręki do ręki, stawiał obok siebie, nie miał wyczucia co z nią robić i z innymi rzeczami. 
viva UL
3.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stoch hamował takie insynuacje,Piotrek dziś najszczęśliwszym facetem na ziemi,ale banda "prawdziwych Polaków" zawsze zwietrzy sPISek co?
Układ,sitwa,komuniści i cykliści. A gdyby było odwrotnie
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.