MŚ: rywale Polaków największymi przegranymi w Lahti
Podczas gdy w Polsce wybuchła euforia po triumfie polskich skoczków w sobotnim konkursie drużynowym na MŚ w Lahti, kibice za naszą zachodnią granicą musieli przełknąć gorycz wielkiej porażki. Tak trzeba nazwać 4. miejsce w tych zawodach Niemców.
Co więcej po konkursie na K-90 mówiło się o tym, że tylko Niemcy będą w stanie nawiązać równorzędną z Polakami. Wszystko za sprawą ich wyników, bowiem srebro zdobył Andreas Wellinger, brąz Markus Eisenbichler, a Niemcy mieli najlepszy wynik pod względem zespołowym.
Po przejściu na duży obiekt nasi zachodni sąsiedzi nie mieli już tak wielu powodów do zadowolenia. Co prawda w zawodach indywidualnych na Salpausselce (HS130) srebro zdobył Andreas Wellinger, ale już w czołowej dziesiątce nie znalazł się żaden z pozostałych Niemców.
To był sygnał ostrzegawczy, który znalazł swoje potwierdzenie w sobotę w rywalizacji drużynowej. W niej Markus Eisenbichler i jego koledzy przeżyli prawdziwą huśtawkę nastrojów. Po skokach pięciu grup Niemcy mogli nawet myśleć jeszcze o złotym medalu, bowiem do liderów Polaków tracili tylko 6,4 punktu.
Zobacz wideo: MŚ w Lahti: Polscy kibice dziękowali Piotrowi Żyle. "Straciliśmy gardła!"Mistrzostwo świata w świetnym stylu zdobyli Polacy, którzy o 25,7 punktu pokonali Norwegów. Kolejne zawody zespołowe już w sobotę 11 marca, gdy na początek norweskiego turnieju Raw Air, zaliczanego do Pucharu Świata, odbędzie się drużynówka na Holmenkollbakken (HS134) w Oslo.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)