- Genialne posunięcie w szwajcarskiej kadrze skoczków. Dr Andreas Kuettel ma dodać skrzydeł Simonowi Ammannowi - czytamy w "Blicku". Szwajcarski dziennik poinformował o zatrudnieniu byłego skoczka narciarskiego w reprezentacji jego kraju.
Dwie literki przed imieniem i nazwiskiem Kuettela nie znalazły się przez przypadek. Szwajcar po zakończeniu kariery (w 2011 r.) poświęcił się nauce. Wraz z pochodzącą z Polski żoną Dorotą zamieszkał w Danii, studiował marketing sportowy. Właśnie obronił doktorat na uniwersytecie w Odense. Napisał pracę doktorską o przejściu sportowców po zakończeniu kariery do życia zawodowego.
https://t.co/2XyxIWTH0K pic.twitter.com/me1GsTrXc6
— BLICK Sport (@BLICK_Sport) 4 maja 2017
- W środę otrzymałem tytuł doktora, ale jako naukowiec nie chcę się schować za książkami - mówi w rozmowie z "Blickiem". - Chcę pomóc moją wiedzą i doświadczeniem - dodaje 38-latek, którego największym sukcesem było mistrzostwo świata w 2009 r. w Libercu (na dużej skoczni).
Kuettel został zatrudniony przez Berniego Schoedlera (szefa szwajcarskich skoków narciarskich) w sztabie reprezentacji. Ma pomóc Simonowi Ammannowi w powrocie do wielkiej formy. Będzie mu doradzać jako fachowiec i przyjaciel. Gdy razem startowali w reprezentacji, świetnie się rozumieli. Wydali nawet wspólnie książkę pt. "Odmienne bliźnięta".
35-letni Ammann, czterokrotny mistrz olimpijski, w ostatnich latach mocno obniżył loty. Nieudany w jego wykonaniu był zwłaszcza ostatni sezon Pucharu Świata, w którym zajął dopiero 29. miejsce.
Kuettel startował w Pucharze Świata w latach 1993-2011. Wygrał siedem konkursów.
ZOBACZ WIDEO: Stefan Horngacher: To był dla nas bardzo dobry sezon, ale następny może być jeszcze lepszy