25 marca rozegrane zostały ostatnie zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2017/18, a już trzy dni później zawodnicy przystąpili do pierwszych treningów przed letnim cyklem. Czasu na dłuższy odpoczynek nie było, ale nie jest to dla nich nowością, bo przed rokiem kadra Stefana Horngachera również bardzo szybko wznowiła zajęcia.
- Zawodnicy pozostają w cyklu przygotowawczym, normalnie trenują i przygotowują się do letniego Pucharu Świata. Nie mieli takiego odpoczynku, żeby jechać na wakacje i się zregenerować - przyznał asystent trenera, Grzegorz Sobczyk.
- Z tego co wiemy, bo nie dostajemy długoterminowych planów, najbliższe tygodnie będą wyglądać bardzo podobnie. Trenujemy cały czas - co drugi dzień na siłowni lub sali gimnastycznej. Nie poinformowano nas, kiedy będziemy mogli skorzystać z dłuższego urlopu - zdradził Kamil Stoch podczas konferencji w jego rodzinnej miejscowości.
Choć plany przygotowawcze pozostają tajemnicą sztabu szkoleniowego, zapewne kadra - tak jak w poprzednim roku - uda się na obóz szkoleniowo-regeneracyjny. Ostatnio zawodnicy spędzili go na Wyspach Kanaryjskich.
Tegoroczny cykl Letniego Grand Prix zainaugurowany zostanie 20 lipca w Wiśle.
ZOBACZ WIDEO Ewa Bilan-Stoch: Przy porażkach Kamila uruchamiają się moje zdolności psychologiczne