PŚ w Kuusamo: kwalifikacje dla Austriaka. Stoch najlepszy z Polaków. Trwa kryzys Macieja Kota

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Stefan Kraft
Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Stefan Kraft
zdjęcie autora artykułu

Austriak Stefan Kraft wygrał kwalifikacje do niedzielnego konkursu PŚ w Kuusamo. Do głównych zawodów awansowało 5 Polaków. Już w eliminacjach odpadł Maciej Kot. W czołowej dziesiątce było dwóch Biało-Czerwonych, szósty Stoch i dziewiąty Hula.

Niedziela miała być tym dniem na Rukatunturi, kiedy warunki z całego weekendu będą najlepsze. I rzeczywiście, przynajmniej w eliminacjach, prognozy pogody sprawdziły się.

Wiatr na skoczni był zdecydowanie słabszy niż w piątek i sobotę. Jego uśrednione pomiary nie przekroczyły 1 m/s. Najczęściej wiało pod narty, ale były też momenty kiedy pojawiały się lekkie podmuchy w plecy. Kwalifikacje przeprowadzono jednak bardzo sprawnie, chociaż odrobina loterii była w nich.

Miło na pewno nie będzie ich wspominał Maciej Kot. Zakopiańczyk oddał trzeci z rzędu słaby skok w Kuusamo. 105 metrów, które uzyskał, nie dawało mu żadnych szans na awans do głównych zawodów. Ostatecznie 27-latka sklasyfikowano dopiero na 60. pozycji.

Początku sezonu Maciej Kot na pewno nie może zaliczyć do udanych. Fot. Tomasz Markowski/newspix.pl
Początku sezonu Maciej Kot na pewno nie może zaliczyć do udanych. Fot. Tomasz Markowski/newspix.pl

Pozostali Biało-Czerwoni prezentują jednak zdecydowanie wyższą formę niż kolega z reprezentacji i dlatego nie mieli problemów z awansem do konkursu. Najlepiej spisał się Kamil Stoch, który przy lekkim wietrze w plecy doleciał do 133. metra i 50. centymetra, co dało mu 6. miejsce.

W ścisłej czołówce był również Stefan Hula (131,5 metra i 9. lokata). Daleko (133,5) skoczył także Piotr Żyła. Wiślanin otrzymał jednak niskie noty za styl i dlatego musiał zadowolić się 14. pozycją. Przepustkę do zawodów wywalczyli także Dawid Kubacki i Jakub Wolny.

Triumfatorem kwalifikacji został Stefan Kraft. Austriak niemal w ciszy wietrznej na zeskoku uzyskał 135,5 metra. Dalej od Krafta skoczył Domen Prevc, ale więcej odjętych punktów za sprzyjające warunki spowodowały, że młody Słoweniec musiał uznać wyższość dwukrotnego indywidualnego mistrza świata.

Dla samych Austriaków niedzielne kwalifikacje miały jednak słodko-gorzki smak. Z jednej strony ich zwycięzcą został Kraft, a z drugiej w czołowej pięćdziesiątce nie było Gregora Schlierenzauera i Michaela Hayboecka, którzy zajęli odpowiednio 51. i 52. miejsce. Do konkursu nie awansował także 54. Simon Ammann.

Początek pierwszej serii niedzielnej rywalizacji o 17:00.

Wyniki kwalifikacji do niedzielnego konkursu PŚ w Kuusamo:

Miejsce Zawodnik Kraj Odległość Łączna nota
1.Stefan KraftAustria135,5135,2
2.Domen PrevcSłowenia138133,3
3.Robert JohanssonNorwegia135132,3
4.Andreas WellingerNiemcy136,5131,7
5.Johann Andre ForfangNorwegia135,5128,6
6.Kamil StochPolska132,5128
7.Mackenzie Boyd-ClowesKanada135126,2
8.Daniel Andre TandeNorwegia132,5124,8
9.Stefan HulaPolska131,5124,7
10.Manuel FettnerAustria134,5124,4
14.Piotr ŻyłaPolska133,5122
18.Ryoyu KobayashiJaponia133120,5
23.Dawid KubackiPolska124,5115,6
46.Jakub WolnyPolska119,5102,2
60.Maciej KotPolska10565,3

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner odpowiada krytykom. "Nie wiem co to za eksperci"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Stefan Kraft wygra niedzielny konkurs PŚ w Kuusamo?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
Jan Jozef Kasza
25.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kot to gwiazda telewizyjna,jak jego tatus!!Ta miernota powinna trenowac w grupie B,a nie zajmowac mlodym skoczkom mejsce!!!!!!!!!!!!  
avatar
conan3333
25.11.2018
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
tylko głupkowaty pseudodziennikarz używa całkowicie niepotrzebnie słowa gwiazda-możliwe że nie zna znaczenia tego słowa  
Janusz Maciejewski
25.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A co na to tatuś tej "gwiazdy" Kotunia ?  
avatar
yes
25.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"Najlepiej spisał się Kamil Stoch, który przy lekkim wietrze w plecy doleciał do 133. metra i 50. centymetra" - w tabelce: Kamil Stoch Polska 132,5. Może coś źle widzę/przeczytałem? Na następn Czytaj całość