Puchar Kontynentalny w Lillehammer: Lindvik znów najlepszy. Wielki awans Aleksandra Zniszczoła

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

Marius Lindvik zwyciężył drugi konkurs Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer. Na czwartym miejscu zawody zakończył Aleksander Zniszczoł i tylko pech pozbawił go podium.

[tag=60184]

Marius Lindvik[/tag] potwierdził świetną formę w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Młody Norweg powtórzył swój wyczyn z soboty i znów stanął na najwyższym stopniu podium. Za jego plecami uplasował się Constantin Schmid, który był liderem po pierwszej serii, natomiast podium uzupełnił Markus Schiffner.

Wśród reprezentantów Polski znów najlepiej spisał się Aleksander Zniszczoł. W pierwszej serii osiągnął aż 139 metrów, ale zaliczył upadek i był dopiero 16. na półmetku zmagań. W drugiej rundzie oddał kolejny bardzo dobry skok (135,5 metra) i tym razem nie miał problemów przy lądowaniu. Dzięki temu zanotował wielki awans, bo zakończył zawody na czwartym miejscu, tracąc do trzeciego Schiffnera zaledwie 0,7 punktu.

Oprócz Zniszczoła punkty zdobył jeszcze jeden Polak, Paweł Wąsek. Skoki na odległość 127,5 metra i 120 metrów pozwoliły mu na zajęcie 22. lokaty. O wielkim pechu może mówić również Klemens Murańka, ponieważ również zaliczył upadek (po skoku na 127,5 metra), co pozbawiło go udziału w drugiej serii.

Awans do drugiej serii o włos przegrał Tomasz Pilch - 121,5 metra dało mu 31. miejsce, natomiast 30. Taku Takeuchi wyprzedził go o 0,3 punktu. Andrzej Stękała wylądował na 124,5 m, ale skakał z wyższej belki niż Pilch i zajął 36. lokatę.

Wyniki niedzielnego konkursu PK w Lillehammer:

MiejsceZawodnikKrajOdległościŁączna nota
1. Marius Lindvik Norwegia 137/140 280,2
2. Constantin Schmid Niemiec 137,5/137 275,1
3. Markus Schiffner Austria 125,5/136 259,1
4. Aleksander Zniszczoł Polska 139/135,5 258,4
5. Kevin Bickner USA 139,5/137,5 256,9
6. Mackenzie Boyd-Clowes Kanada 132/134,5 251,4
22. Paweł Wąsek Polska 127,5/120,5 225,8
31. Tomasz Pilch Polska 121,5 111,4
36. Andrzej Stękała Polska 124,5 107,2
40. Klemens Murańka Polska 127,5 101,9

ZOBACZ WIDEO Dziwna mania w polskich skokach. "Dla mnie to niezrozumiałe"

Komentarze (3)
grolo
19.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego Redakcja SF nie reaguje na poczynania ewidentnych spamerów? Jak nie ogłoszenia prostytutek to produkcje oszalałych rodziców i darmowa reklama ich beznadziejnej amatorskiej tfurczości.
Czytaj całość
avatar
getwellfan
9.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli Zniszczoł byłby drugi. Brawo Olek! Nieźle Wąsek. Szkoda Murańki. Po pierwszej serii zajmowałby miejsce ok. miejsca Wąska, a w drugiej serii byłoby go stać na lepszy skok niż 120,5 m.