Tomasz Pilch w składzie reprezentacji Polski na zawody Pucharu FIS w Zakopanem

Newspix / Łukasz Krajewski / Na zdjęciu: Tomasz Pilch
Newspix / Łukasz Krajewski / Na zdjęciu: Tomasz Pilch

Dwudziestu Polaków zgłoszono do rywalizacji w zaplanowanych na 12 i 13 stycznia zawodach Pucharu FIS (FIS Cup) w Zakopanem.

W składzie znaleźli się: Łukasz BukowskiBartosz Czyż, Mateusz Gruszka, Jan Habdas, Arkadiusz JojkoSzymon Jojko, Kacper Juroszek, Krzysztof Kieta, Jarosław Krzak, Krzysztof Leja, Michał MartynekKarol Niemczyk, Adam Niżnik, Szymon Pawłowski, Wiktor PękalaTomasz Pilch, Damian Skupień, Kacper Stosel, Szymon Zapotoczny, a także Krystian Zygmuntowicz.

Największe osiągnięcia z tej dwudziestki ma na koncie Tomasz Pilch. W sezonie 2018/2019 czwarty zawodnik mistrzostw świata juniorów 2018 uczestniczył w ośmiu konkursach Pucharu Kontynentalnego. Tylko raz znalazł się w czołowej trzydziestce. 27 grudnia 2018 roku w Engelbergu był 27.

6 stycznia, gdy o punkty do klasyfikacji generalnej PK rywalizowano w Klingenthal, Pilch zajął 48. oraz 54. miejsce. Urodzony w 2000 roku skoczek nie został powołany do składu na kolejne zawody tego cyklu w Bischofshofen.

Podczas rozegranych 26 grudnia 2018 roku mistrzostw Polski najwyżej z grona tych dwudziestu zawodników powołanych przez Wojciecha Topora został sklasyfikowany Juroszek, który był ósmy. W czołowej dziesiątce uplasowali się wtedy też Czyż i Gruszka. Pilch nie skakał w tej edycji krajowego czempionatu ze względu na udział w PK w Engelbergu.

W 2018 roku podczas FIS Cup w Zakopanem najlepiej spisali się Austriacy. Sobotnie zmagania na Wielkiej Krokwi imienia Stanisława Marusarza wygrał Maximilian Steiner, a na drugim stopniu podium stanął Stefan Huber. Dzień później było odwrotnie - zwyciężył Huber. Najwyżej z Polaków zostali sklasyfikowani wtedy Leja (czwarty w sobotę) oraz Czyż (siódmy w niedzielę).

Konkursy Pucharu FIS 2018/2019 w Zakopanem rozpoczną się o godzinie dwunastej w sobotę 12 stycznia oraz 10:30 w niedzielę 13 stycznia.

ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"

Komentarze (2)
avatar
Lovuś
8.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polaków jak mrówków w Zakopanem, a do 2 serii i tak awansuje max 4.
OBYM SIĘ MYLIŁ. 
avatar
yes
8.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jest w Polsce trochę skoczków...