Piątkowe kwalifikacje wlały w serca polskich kibiców nieco niepewności. Biało-Czerwoni co prawda w komplecie zameldowali się w konkursie indywidualnym, ale ich wyniki nie były oszałamiające. Ostatecznie trener Stefan Horngacher zdecydował się desygnować do walki w drużynówce swoją żelazną trójkę, wspartą Maciejem Kotem, który w Predazzo i Zakopanem pokazywał, że jego dyspozycja zdaje się iść w górę.
W sobotniej serii próbnej najlepsi byli Dawid Kubacki i Markus Eisenbichler. W pierwszej dziesiątce klasyfikacji indywidualnej znalazł się jeszcze Kamil Stoch, a nieźle spisał się także Piotr Żyła, co było niezłym prognostykiem. Drużynowo Polacy zajęli czwarte miejsce.
Od mocnego uderzenia sobotni konkurs drużynowy rozpoczęli Niemcy, którzy w serii próbnej zajęli czwarte miejsce. Karl Geiger, mimo wiatru z tyłu skoczni, zdołał skoczyć aż 137 metrów, za co otrzymał efektowną notę 149 pkt.
Tak mocno w konkurs nie zdołał wejść Piotr Żyła. Pierwszy z Polaków osiągnął 126,5 metra, a po jego skoku Biało-Czerwoni znaleźli się na piątej pozycji. Sytuacja nie zmieniła się na półmetku. Maciej Kot co prawda niezły skok (130 m), ale Polacy nie zdołali jeszcze awansować w klasyfikacji.
Polacy rozpoczęli pogoń za rywalami od trzeciej grupy, w której znalazł się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski skoczył 136 metrów, czym dał sygnał do ataku. O dwa metry mniej, ale z krótszego rozbiegu, osiągnął Dawid Kubacki. Pozwoliło to Biało-Czerwonym wskoczyć na czwartą pozycję.
Najsolidniej w pierwszej serii wypadli Niemcy, wśród których jedynie Stephan Leyhe nie zdołał osiągnąć 135 metrów. Przewaga naszych zachodnich sąsiadów nad drugimi Austriakami wyniosła na półmetku 9 punktów. Spore szanse na podium mają Polacy. Ich strata do Norwegów wynosi 7,3 pkt. O trzecie z rzędu drużynowe zwycięstwo na polskiej ziemi będzie jednak piekielnie trudno.
Wyniki pierwszej serii konkursu drużynowego:
Miejsce | Drużyna | Nota |
---|---|---|
1. | Niemcy | 583,9 |
2. | Austria | 574,9 |
3. | Norwegia | 560 |
4. | Polska | 552,7 |
5. | Słowenia | 541,7 |
6. | Japonia | 515,6 |
7. | Czechy | 513,3 |
8. | Szwajcaria | 495,1 |
9. | Finlandia | 477,9 |
10. | Rosja | 472,7 |
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: WOŚP nigdy nie zgaśnie. Potrzebujemy więcej takich ludzi, jak Owsiak