Skoki narciarskie. Apoloniusz Tajner: Kubacki jest w świetnej formie. Może dopaść Geigera
- Dawid Kubacki utrzymuje świetną formę. Może nadrobić stratę do Geigera, ale będzie to trudne, jeśli Niemiec utrzyma taką dyspozycję. Liczę na Kamila Stocha. On będzie jeszcze wygrywał - uważa Apoloniusz Tajner, prezes PZN.
W niedzielę dołączył do nich Piotr Żyła, który zajął ze Stochem ex aequo czwartą pozycję. Kubacki powtórzył wynik z soboty.
Zobacz także: Skoki narciarskie. Puchar Świata 2019/20. Stefan Horngacher zabrał głos na temat Geigera i Kubackiego
- Widać tendencję wzrostową. Mam bardzo dobre odczucia po turnieju w Predazzo. Uważam, że poza Dawidem Kubackim możliwości polskich skoczków jeszcze nie odpaliły. Oni nie są jeszcze w optymalnej formie - mówi Apoloniusz Tajner w rozmowie z "Super Expessem".
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Nikt nie stawiał na sukces Dawida Kubackiego w TCS. "Pozazdrościć charakteru"Karl Geiger nie miał sobie równych podczas weekendu Pucharu Świata na skoczni normalnej w Predazzo, dzięki czemu Niemcy mogli cieszyć się z dwóch pierwszych zwycięstw skoczka w cyklu 2019/20. Ponadto Geiger w sobotę objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a w niedzielę powiększył przewagę w generalce.
W tym momencie Niemiec ma 120 punktów więcej od Austriaka Krafta i 255 od Kubackiego. Prezes PZN uważa, że Polaka stać na odrobienie dużej straty.
- Można nadrobić stratę do Geigera, ale będzie to trudne, jeśli Niemiec utrzyma się w takiej formie. A utrzymać się może, bo ma po swojej stronie doświadczenie, własne i trenera Horngachera. Natomiast zaczyna się łamać dotychczasowy lider Ryoyu Kobayashi. Widać, że ma jakiś problem - twierdzi Tajner, który wiele sobie obiecuje po Stochu. Liczy, że zacznie wygrywać konkursy.
- Najbardziej liczę na Kamila Stocha. Poprawia się z konkursu na konkurs. Mały kroczek dzieli go od tego, by złapał pełną formę. On jeszcze będzie wygrywał - przyznaje.
Zobacz także: Skoki narciarskie. Klasyfikacja Pucharu Świata. Geiger powiększył przewagę nad rywalami. Kubacki i Stoch bez zmian
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)