Turniej Czterech Skoczni. Niemcy zwracają uwagę na reakcję Mateusza Morawieckiego. "Polscy skoczkowie dają zły przykład"
Niemieckie media wciąż żyją sprawą zamieszania wokół wykluczenia reprezentacji Polski przed konkursem Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Ich zdaniem, nasi skoczkowie dają zły przykład. Chodzi o podważanie wyników testów na koronawirusa.To wywołało ogromne kontrowersje, a w sprawę zaangażował się m.in. premier Mateusz Morawiecki, który w mediach społecznościowych pisał, że zaangażował służby konsularne do jej wyjaśnienia. Teraz Niemcy piszą, że szef polskiego rządu "powinien być szczególnie zadowolony".
"Czy sport upadł z powodu ingerencji polityków? Nie wydaje się to całkowicie absurdalne. Pewne jest, że tegoroczny Turniej Czterech Skoczni został przyćmiony bardzo wątpliwymi interwencjami polskiego rządu na krótko przed zawodami w Oberstdorfie. Niedługo po tym, jak polska drużyna została skierowana na kwarantannę, odezwał się premier Mateusz Morawiecki, który pisał, że dla Polaków zima zaczyna się od skoków narciarskich" - czytamy w tagesspiegel.de.
ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"
Niemiecki portal przywołuje słowa Morawieckiego, który pisał o tym, że "nie wolno dopuścić do tej rażącej niesprawiedliwości". "To tak, jakby kanclerz Angela Merkel walczyła o dopuszczenie do rywalizacji Markusa Eisenbichlera i Karla Geigera. To niewyobrażalne. Morawiecki będzie teraz szczególnie szczęśliwy, że Polakom pozwolono wystartować" - dodaje internetowy serwis "Der Tagesspiegel".
Na prośbę Morawieckiego polska ambasada podjęła kroki, by reprezentacja naszego kraju mogła wystartować w TCS. Konsulat generalny RP zapytał też o przyczyny wykluczenia. Niemcy zastanawiają się, czy kolejne testy były przeprowadzane z powodu polskiej ingerencji politycznej.
- To bardzo nieprzyjemna sytuacja - mówił Florian Stern, sekretarz generalny zawodów. Przypomnijmy, że kwalifikacje do konkursu w Oberstdorfie zostały unieważnione, a w pierwszej konkursowej serii wzięło udział 62 zawodników, w tym 7 wykluczonych wcześniej Polaków. "Skoczkowie narciarscy trzymają się razem w trudnych czasach. To godne pochwały, ale więcej niż wątpliwe czy wysyłają właściwy sygnał" - kończy swój artykuł dziennikarz "Der Tagesspiegel", sugerując, że Polacy nie powinni podważac wyników testów.
Czytaj także:
Niemcy wciąż mają nadzieję. MŚ w Oberstdorfie z fanami na trybunach?
TCS. Konkurs w Oberstdorfie. Stefan Kraft ma pretensje do sędziów. "To nie do końca sprawiedliwe"
-
soliderd Zgłoś komentarz
należy wyciąć z konkursu. Tylko nie przewidzieli biedaki że, nasi się odważą im postawić. I teraz, polskojęzyczne media krytykują Nas , że mieli czelność kwestionować wynik testu, a nie zachowanie się tych co robili ten test i tych co podejmowali decyzję w oparciu o ten test. Współczuć Niemcom, tak solidnie zaplanowane i klapa. Nie zawsze jest Fall Weiss. -
Zbigniew Januszewski Zgłoś komentarz
Trudno pogodzić się Niemcowi , że Polak miał rację wdalszym ciągu uważają że jesteśmy gorszego sortu , -
AbediPele Zgłoś komentarz
JP MASON MORGAN nie przyczynił się do startu Polaków w żaden sposób tylko Tajner i Małysz. -
Carreca Zgłoś komentarz
Warto przypomnieć, że w ekipie niemieckiej w sztabie szkoleniowym jedna osoba kóra miała styczność ze skoczkami miała zdiagnozowanego koronawirusa. -
Atito Zgłoś komentarz
wniosek do sadu. -
Atito Zgłoś komentarz
zwyciestwo pociaga drugie i tysiac nastepnych. -
zavi Zgłoś komentarz
Niemiaszkom nie w smak że nie udało się konkurencji uziemić ... co znaczy lekko pozytywny jak wszyscy wiemy zasada jest prosta albo masz wirusa albo nie ... -
Jerzy Wilski Zgłoś komentarz
późniejszym bronieniu korzystnych dla siebie pozycji - to pytam - jak? i w co grają, i czego bronią? - chwała P. Morawieckiemu za "czujne oko" -
Idę Zgłoś komentarz
NO cóż, wstaliśmy z kolan, to niemiaszkom przeszkadza. Lepiej im było za liberałów i lewaków ! -
Qrys Zgłoś komentarz
jaki jest stosunek Niemców do polskich skoczków najlepiej widać po tym jak grają polski hymn -
emeryt Zgłoś komentarz
Niemcy tak dostaną w cynder od naszych zawodników że zapomną jak się nazywają!! -
MW-ki Zgłoś komentarz
fizioterpoeutka udzielala im zabiegow onlei???? Chyba sie bali Polskich orlow i chcieli wszystkich wyeliminowac, gdyz byli niewygodni i niebezpieczni. -
Wiktorek Zgłoś komentarz
Niemcy słabopozytywnie nawiązali do wałęsowych wynalazków: ,,pomroczność jasna,, i ,,jestem za, a nawet przeciw,,!