Mocno zmienne warunki miały wpływ na rywalizację w pierwszej serii konkursowej na skoczni Hochfirstschanze (K125) w Titisee-Neustadt. Różnice były znaczne - Tilenowi Bartolowi odjęto od noty 19,5 pkt, po tym jak uśredniony pomiar wskazał na 1,8 m/s pod narty. Zdarzały się sytuacje, że zawodnikom dodawano punkty za niekorzystny wiatr.
Wiało z różnych kierunków. Dochodziło do sytuacji, że zawodnikowi odejmowano punkty, choć do połowy zeskoku miał niekorzystne warunki, a dopiero w dole dostał podmuch pod narty.
Choć skakał w niemal zupełnej ciszy, Jakub Wolny osiągnął 135 metrów i znalazł się na prowadzeniu, a niedługo później zapewnił sobie awans do drugiej serii. Do "30" wskoczył także Paweł Wąsek, z rywalizacją pożegnał się natomiast Aleksander Zniszczoł. Można uznać to za niespodziankę, bowiem w serii próbnej zajął 8. miejsce po tym jak uzyskał drugą odległość (dalej skoczył wtedy jedynie Robert Johansson). Tymczasem Polak w pierwszej serii osiągnął 124,5 m.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Kto po Stochu, Kubackim i Żyle? "Potrzebujemy skoczków, których nazwisk jeszcze nie znamy"
Tempo rywalizacji było szarpane. Część zawodników musiało opuścić belkę startową w oczekiwaniu na poprawę warunków. Kiedy wiatr mieścił się w tzw. korytarzu, jury wypuszczało niemal jednego skoczka za drugim.
Kiedy warunki uniemożliwiały oddawanie dłuższych skoków, zdecydowano się na wydłużenie rozbiegu. Niedługo później kapitalnie skoczył Andrzej Stękała. Przy wietrze wiejącym średnio 0,4 m/s pod narty Polak osiągnął aż 143,5 metra i objął zdecydowane prowadzenie. Konieczny był powrót do 5. belki startowej.
Nie przeszkodziło to kolejnym Biało-Czerwonym. Dawid Kubacki i Piotr Żyła skoczyli po 143 metry, a Kamil Stoch 139 m. Przed skokiem Halvora Egnera Graneruda na czele znajdowało się czterech reprezentantów Polski. Norweg rozdzielił ich idealnie w połowie - zajął 3. miejsce.
Po pierwszej serii czołówka konkursu wyglądała niczym z mistrzostw Polski. Na 10. miejscu znalazł się jeszcze Jakub Wolny. Do drugiej serii zdołał awansować także Paweł Wąsek (26. miejsce), a odpadł Aleksander Zniszczoł (36.).
Wyniki pierwszej serii w Titisee-Neustadt:
Lp. | Zawodnik | Kraj | Odległość | Nota |
---|---|---|---|---|
1. | Dawid Kubacki | Polska | 143 | 141,9 |
2. | Kamil Stoch | Polska | 139 | 138,6 |
3. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 137,5 | 138,4 |
4. | Piotr Żyła | Polska | 143 | 138,2 |
5. | Andrzej Stękała | Polska | 143,5 | 137,3 |
6. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 138 | 133,7 |
7. | Robert Johansson | Norwegia | 133 | 128,7 |
7. | Stefan Kraft | Austria | 133,5 | 128,3 |
9. | Antti Aalto | Finlandia | 142,5 | 127,9 |
10. | Jakub Wolny | Polska | 135 | 126,6 |
26. | Paweł Wąsek | Polska | 131 | 111,8 |
36. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 124,5 | 104,2 |
Czytaj także:
- Skoki. "Jest, wylądował!". Komentator oszalał po tym skoku Adama Małysza w Titisee-Neustadt
- Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Johansson najlepszy w serii próbnej. Drugie miejsce Stocha, kapitalny skok Zniszczoła