Wbił szpilę TVP i PiS. Piotr Kraśko tak zapowiedział transmisje z PŚ w skokach

TVP straciła prawo do pokazywania skoków narciarskich i teraz komentuje: "liczymy na opamiętanie"

Piotr Kraśko w czwartkowym wydaniu programu "Fakty" TVN nawiązał do hasła przewodniego partii PiS (Prawo i Sprawiedliwość). Stało się to przy okazji zapowiedzi transmisji ze... skoków narciarskich, które od tego sezonu zawitają do TVN-u.

- Dobra zmiana! Skoki narciarskie od tej pory w TVN - ogłosił entuzjastycznie Kraśko. - Czy mamy narodowy sport zimowy? No mamy! I mamy go w TVN. To dość sensacyjna, ale wspaniała dla nas wiadomość. Skoki narciarskie od tej pory będą na naszej antenie. Pierwszy konkurs już za nieco ponad miesiąc i zrobimy wszystko, żeby to widowisko pokazać w wyjątkowy sposób - dodał prowadzący "Fakty" TVN.

Po wielu latach skoki narciarskie w zdecydowanej większości znikną z anteny TVP. W Telewizji Publicznej kibice zobaczą tylko konkursy PŚ 2021/22 w Wiśle i Zakopanem, MŚ w lotach w Vikersund oraz zmagania podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Orlen z ofertami w F1. "Dla wielu teamów jesteśmy atrakcyjni"

Pozostałe zawody Pucharu Świata, w tym prestiżowy Turnieju Czterech Skoczni, na żywo będą dostępne na antenie Eurosportu i w głównym kanale TVN (również w aplikacji player.pl).

Wyrażenie "dobra zmiana" zostało wprowadzone do polskiej polityki po raz pierwszy w kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Partia Jarosława Kaczyńskiego przekonywała, że w wyniku rządów PiS nastąpi w Polsce... dobra zmiana.

Zobacz:
Skoki narciarskie niemal znikają z TVP! Nadchodzi wielka rewolucja