Urząd wyjaśnia, dlaczego nie można kontrolować zaszczepienia na zawodach w skokach w Wiśle

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: kibice pod skocznią w Wiśle
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: kibice pod skocznią w Wiśle

Organizatorzy PŚ w Wiśle nie mogą weryfikować zaświadczenia o szczepieniu kibiców, którzy kupili bilety na konkursy. Powody takiej sytuacji wyjaśnił dla WP SportoweFakty Adam Sanocki, rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=14537]

Polski Związek Narciarski[/tag] i organizatorzy Pucharu Świata w Wiśle zdawali sobie sprawę, że na początku grudnia sytuacja epidemiczna w Polsce może być trudna. Nie wiedząc, jakie dokładnie będą obostrzenia, zdecydowali się sprzedawać bilety na konkursy przede wszystkim osobom zaszczepionym (wyodrębniono niewielką pulę biletów dla niezaszczepionych).

Podczas zakupu wejściówek fani musieli zaznaczyć informację, że są zaszczepieni przeciwko koronawirusowi. Nie trzeba było jednak dodawać zaświadczenia o zaszczepieniu.

Takiego zaświadczenia nie mogą również wymagać od kibiców organizatorzy PŚ w Wiśle, kiedy będą wpuszczać fanów na skocznię. Dlaczego? O dokładne wyjaśnienie poprosiliśmy Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Adam Sanocki, rzecznik prasowy UODO zwrócił uwagę przede wszystkim na rozporządzenie Rady Ministrów z maja tego roku, które m. in. określa ograniczenia w związku z epidemią oraz przywileje dla osób zaszczepionych.

- Przepisy wskazanego rozporządzenia nie regulują możliwości żądania od osób uczestniczących w takim wydarzeniu udostępnienia informacji na temat ich szczepienia. Nie określają też, kto i na jakich zasadach oraz w jaki sposób może weryfikować, czy dana osoba jest zaszczepiona przeciwko COVID-19. Dlatego nie można uznać ich za podstawę uprawniającą podmioty zobowiązane do przestrzegania określonego tymi przepisami limitu osób do pozyskiwania od uczestników takiego wydarzenia informacji o odbyciu przez nich szczepienia ochronnego. Tym samym nie mają one prawa żądać podania od nich takich danych, a osoba, której dane dotyczą, nie ma obowiązku ich podania - podkreślił Adam Sanocki.

Sami organizatorzy PŚ w Wiśle pod względem technicznym są przygotowani do sprawdzania zaszczepienia kibiców. Osoby wpuszczające kibiców na obiekt byłyby wyposażone w czytniki weryfikujące papierowe zaświadczenie o szczepieniu czy sczytujące kod z aplikacji. Organizatorzy nie mogą jednak takiej kontroli przeprowadzić, bo - jak dokładnie wytłumaczył rzecznik prasowy UODO - nie ma do tego podstawy prawnej.

Każdy weekendowy konkurs PŚ w Wiśle obejrzy ponad 6,1 tys. kibiców pod skocznią. Transmisje z zawodów zaplanowano w TVP 1, Eurosporcie 1 oraz na WP Pilot.

Plan rywalizacji w Wiśle:

piątek (3.12.2021)
15:45 - oficjalny trening (2 serie)
18:00 - kwalifikacje

sobota (4.12.2021)
15:30 - seria próbna
16:30 - pierwsza seria konkursu drużynowego

niedziela (5.12.2021)
15:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego

Czytaj także:
Znamy plany wobec Adama Małysza. To będzie ważny dzień
Wielki mistrz był bezradny. Arcytrudne wyzwanie dla polskich skoczków

ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"

Komentarze (3)
avatar
Pan Jot
2.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na zachodzie to zaszczepieni się zarażają wzajemnie, bo niezaszczepieni mają ograniczony dostęp do publicznych miejsc. 
avatar
yes
2.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Mówiono w radiu, że jest niespójność postanowień rozporządzenia o ochronie społeczeństwa przed chorobą i śmiercią, a obowiązującym prawem. Czytaj całość
avatar
Steel
2.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Panie rzeczniku UODO, na jakiej podstawie Poczta PiSowska dostała dane Polaków do niedoszłych wyborów kopertowych Sasina za nasze 70 mln złotych???