"Hej, Turniej Czterech Skoczni, zapomnieliście o jednym Złotym Orle" - tak do organizatorów 70. edycji prestiżowych zawodów w skokach narciarskich zwrócił się Adam Bucholz, dziennikarz skijumping.pl.
Miał na myśli błędną liczbę triumfów przy nazwisku Kamila Stocha, który szykował się do skoku w pierwszej serii konkursu w Oberstdorfie. Polaka przedstawiono jako zdobywcę dwóch Złotych Orłów.
Tymczasem Stoch trzykrotnie zwyciężał w Turnieju Czterech Skoczni - w latach 2017, 2018 (wygrał wówczas wszystkie cztery konkursy) oraz 2021 r.
Niestety już wiadomo, że polski skoczek nie odegra wiodącej roli w rozpoczętej w czwartek imprezie. Stoch przegrał pojedynek ze Słoweńcem Cene Prevcem. Wynik Polaka - 118 m - nie dał mu awansu z grona "lucky losers".
Los Stocha podzielili: Piotr Żyła, Jakub Wolny i Paweł Wąsek. W serii finałowej konkursu w Oberstdorfie wystąpił jedynie Dawid Kubacki (więcej TUTAJ>>).
Zobacz wpadkę realizatora transmisji przed skokiem Stocha
Hey, @vier_schanzen, you forgot one Golden Eagle#skijumpingfamily @Eurosport_PL @Skijumpingpl pic.twitter.com/XDGavaoSmk
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) December 29, 2021
Czytaj także: Historyczne chwile w Oberstdorfie. Turek z punktami Pucharu Świata
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"