Polscy skoczkowie mogli liczyć na wielki doping ze strony publiczności podczas weekendu Pucharu Świata w Zakopanem. Wśród fanów nie zabrakło również... polityków. - Jedna sytuacja była mniej zabawna, gdy politycy pojawili się na zeskoku. To nigdy nie są sytuacje, które specjalnie zadowalałaby kibiców, niezależnie od opcji politycznej. Prezydenta Andrzeja Dudę publiczność przywitała skromnymi brawami, tak samo było z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem, ale naprawdę potężne gwizdy przywitały ministra edukacji Przemysława Czarnka - podkreślił szef redakcji WP SportoweFakty, Dawid Góra. Podczas samego konkursu sporo kontrowersji wzbudziły decyzje jury. - Dawid został puszczony w warunkach bezpiecznych. Natomiast inną kwestią jest to, że jury troszkę nie potrafi w kluczowych momentach zawodów zapewnić zbliżonych warunków najlepszym zawodnikom. Nie było chwili refleksji u jury, gdy Kubacki siadał na belce - przyznał Szymon Łożyński.