Duma ją rozpierała! Tak ukochana gratulowała Milikowi

PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Arkadiusz Milik i Agata Sieramska
PAP/EPA / Alessandro Di Marco / Arkadiusz Milik i Agata Sieramska

Arkadiusz Milik czekał na ten moment we włoskiej Serie A od 2 października. Nic więc dziwnego, że jego partnerka była niesamowicie dumna po spotkaniu Juventusu z Lazio Rzym (3:0).

"Brawo kochanie" - napisała w komentarzu Agata Sieramska, która z wysokości trybun dopingowała swojego ukochanego.

Arkadiusz Milik rozegrał bardzo dobre spotkanie. Był aktywny, a w 89. minucie spotkania strzelił upragnionego gola pieczętując sukces Juventusu.

Polak przełamał się więc w swoim ostatnim meczu przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Ostatni raz w lidze trafił 2 października. I włoskie media już zaczęły liczyć mu dni bez gola...

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

Wszyscy zatem są w dobrych nastrojach. Juventus wygrał sześć meczów pod rząd i przerwę na mundial oraz rok zakończy na trzecim miejscu, a Milik pojedzie na kadrę zadowolony po zdobyciu gola.

Milik w tym sezonie rozegrał dla Juventusu 17 meczów, w których strzelił 6 bramek. 4 z nich zdobył w rozgrywkach Serie A, a kolejne dwie zaliczył w starciach Ligi Mistrzów.

To całkiem niezłe osiągnięcie. Widać, że Milik czuje się dobrze w Juve, a jego ukochanej przypadły do gustu barwy klubu. "Mój ulubiony szalik" - napisała w mediach społecznościowych pokazując właśnie szalik w barwach biało-czarnych barwach.

Dodała też post w Instagramie z wymownym komentarzem. Napisała jedynie liczbę 14 (z takim numerem gra Milik) do czego dodała białe i czarne serduszka.

[b]

Zobacz także:[/b]

Arkadiusz Milik doczekał się gola! Michniewicz mógł cmokać z zachwytu
Boniek zachwycony grą reprezentanta Polski. "Jest w gazie"

Źródło artykułu: