"Czarne spodnie od dresu". Polscy skoczkowie zszkokowali stylizacją na Miss Polonia

PAP / PAP / TVP / Na zdjęciu Thomas Thurnbichler (z lewej) i Piotr Żyła
PAP / PAP / TVP / Na zdjęciu Thomas Thurnbichler (z lewej) i Piotr Żyła

Polscy skoczkowie w piątek wybrali się na wybory Miss Polonia. I zszokowali stylizacją. - Było napisane, że musimy ze sobą wziąć coś czarnego. Ja miałem czarne spodnie od dresu - opowiada Piotr Żyła.

Ten tydzień upłynął skoczkom nie tylko na rywalizacji w Igrzyskach Europejskich. W piątek nasza reprezentacja uczestniczyła w wyborach Miss Polonia, które także odbywały się w Zakopanem.

Zdjęcie naszych skoczków zrobiło furorę w internecie. Wszystko dlatego, że byli ubrani w zdecydowanie inny strój niż większość uczestników tego wydarzenia.

- Dress code nie był do końca dopasowany. Było napisane, że musimy ze sobą wziąć coś czarnego. Ja miałem czarne spodnie od dresu - opowiada.

- Czuliśmy się jak polska ekipa Calgary 88 w tych dresach. Wszyscy byli w garniturach, elegancko. U niektórych suknie to dwie osoby musiały nosić, a tu przyszliśmy my, w ortalionach. To było śmieszne - opowiada.

Zapytany o reakcję uczestniczek konkursu na obecność skoczków. - Chyba były w szoku, z jakiej epoki my tu przyjechaliśmy - dodaje ze śmiechem.

Również inny reprezentant Polski zwraca uwagę na aspekt ubrań. - Wczoraj był stres. Zdecydowanie najlepiej się prezentowaliśmy tam. Na pewno się wyróżnialiśmy - ocenia Paweł Wąsek.

Czytaj więcej:
Kapitalne loty Dawida Kubackiego! Polak złotym medalistą igrzysk!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty