Na swoim instastories Apoloniusz Tajner pokazał krótkie nagranie, jak jeździ wraz z synem na tzw. karuzeli wiedeńskiej.
I właśnie w ten sposób były szkoleniowiec polskiej reprezentacji w skokach narciarskich spędzał pierwszy weekend po tygodniu pracy w sejmie.
Apoloniusz Tajner startował w wyborach parlamentarnych z listy Koalicji Obywatelskiej i dostał się do sejmu. Zdobył ponad 20 tys. głosów.
W miniony poniedziałek złożył ślubowanie i uczestniczył w pierwszym posiedzeniu nowego sejmu, na którym marszałkiem został wybrany Szymon Hołownia.
- Liczyłem na 10-12 tysięcy głosów, a dostałem ich ponad 20 tysięcy. Cieszę się z tak dużego społecznego zaufania. Warto było jeździć po moim okręgu wyborczym, rozmawiać z ludźmi. Moje odczucia z tych spotkań potwierdziły się w wyborach - mówił nam niedawno Apoloniusz Tajner (szczegóły TUTAJ).
Zobaczcie, jak Apoloniusz Tajner spędzał sobotę z synem w Sopocie:
ZOBACZ WIDEO: Polacy ostro po blamażu kadry z Czechami. "Lewandowski? Tragedia. Trzeba szukać następcy"