Łukasz Kadziewicz największy sukces w karierze odniósł w 2006 roku. Wówczas środkowy był w kadrze reprezentacji Polski, która zdobyła wicemistrzostwo świata.
Był uznanym siatkarzem, dzięki czemu po tym, jak zakończył karierę wielu o nim nie zapomniało. Po tym, jak w 2015 roku odwiesił buty na kołku, wziął udział w programie "Taniec z gwiazdami".
Oprócz tego 44-latek stał się także komentatorem oraz ekspertem w Polsacie Sport. Ponadto ma na swoim koncie występy w dwóch edycjach programu "Ninja Warrior Polska". Napisał własną autobiografię, a od 2014 był felietonistą "Przeglądu Sportowego", do którego w 2021 r. dołączył jako dziennikarz.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Kadziewicz, który ma teraz okazję prowadzić podcast "W Cieniu Sportu" i w ostatnim czasie przeprowadził wywiad z Marcinem Januszem czy Grzegorzem Łomaczem, nie krył się z tym, że jest osobą niewierzącą. Swego czasu zamieścił wymowny wpis dotyczący tego tematu.
"Trening na siłowni daje mi także spokój ducha, którego nie odnajduje np. w kościele" - wyznał były reprezentant Polski.
Z kolei na antenie również utwierdził ludzi w przekonaniu, że jest ateistą. - Nie modlę się, bo nie wierzę - przyznał Kadziewicz.
Ateizm w Polsce nie jest powszechny, a większość ludzi to katolicy. Jednak według Centrum Badania Opinii Społecznej liczba osób niewierzących w naszym kraju rośnie.
Coraz mniej Polaków uważa się za wierzących. Jeszcze mniej regularnie chodzi do kościoła - to wnioski z badania religijności Polaków przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej. Rośnie także liczba osób niewierzących. Duchowni i świeccy związani z Kościołem mówią o alarmujących sygnałach.
Naprawdę jesteście żałośni tym nakręcaniem Polaka na Polaka szkoda słów...