Informacja o tym, że Erling Haaland został ojcem, wyszła na jaw po zwycięstwie Manchesteru City (2:0) nad Leicester w niedzielę (29 grudnia). Norweg w tym meczu zdobył swoją drugą bramkę w ciągu 50 dni, przerywając pięciomeczową serię porażek zespołu.
W sprawie ojcostwa Haalanda wygadał się Pep Guardiola. Wcześniej, w październiku 2024 roku, piłkarz ogłosił, że jego partnerka, Isabel Haugseng Johansen, jest w ciąży. O narodzinach pociechy nic oficjalnie nie wspominał.
- Czasami Erling jest źle oceniany, ale to część futbolu. Jest zmęczony, grał wiele minut. Został ojcem po raz pierwszy w ostatnich dniach, to dla niego wiele emocji i ekscytujących chwil - powiedział Guardiola, cytowany przez "The Sun".
ZOBACZ WIDEO: Wygrali w derbach i się zaczęło. Nagranie hitem internetu
Przypomnijmy, że ostatnie tygodnie nie były łatwe dla Haalanda. Nie licząc niedzielnego spotkania, norweski napastnik w trzech poprzednich meczach nie umiał znaleźć drogi do bramki (nie zdobył gola nawet z rzutu karnego przeciwko Evertonowi).
Johansen jest 20-letnią pracownicą sklepu modowego. Haalanda poznała w akademii młodzieżowej w Bryne. Zaczęli się spotykać, gdy ten grał w Borussii Dortmund, a ówczesna nastolatka często go odwiedzała.