Robert Lewandowski, po 12 latach spędzonych w Niemczech (w Borussii Dortmund i Bayernie Monachium), przeniósł się razem z rodziną do Hiszpanii w 2022 r., kiedy podpisał kontrakt z FC Barceloną.
W rozmowie z TVP Sport żona napastnika, Anna Lewandowska, wyjawiała, że cała rodzina (para wychowuje dwie córeczki - Klarę i Laurę) szybko zaaklimatyzowała się w nowym miejscu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Trenerka personalna otworzyła w Barcelonie multibutikowe studio, które stało się popularnym miejscem zarówno dla Polaków, jak i Hiszpanów.
- Mogę śmiało powiedzieć, że jestem punktem turystycznym na mapie Barcelony. Do tego miejsca przyjeżdżają Polacy. W samej Barcelonie żyje się nam bardzo dobrze. Dzieciaczki chodzą do szkoły, są bardzo zadowolone. Świat piłkarski rozgrzewa całe miasto i nie tylko miasto. Fajnie się żyje - podkreśliła małżonka "Lewego".
36-letnia Lewandowska w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport Jakubem Kłyszejko dodała, że... Barcelona stała się już dla nich domem na stałe.
- Natomiast myślę, że to jest już nasz dom. (...) Zobaczymy, co życie pokaże, ale myślimy, że tak. Jeżeli chodzi o mój dzień, to rano zawozimy dzieci do szkoły i przedszkola. Mój mąż zawozi jedno, ja zawożę drugie. Robert jedzie na trening, ja jadę do swojego studia i wracamy o tej samej godzinie, aby odebrać dzieci, zjeść wspólnie lunch i spędzić czas po południu razem - podsumowała.