Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia o godz. 7.35 rano. Prezydent Andrzej Duda zdecydował, że dzień jego pogrzebu, 26 kwietnia, będzie dniem żałoby narodowej.
Żałoba narodowa wiąże się z tym, że podczas jej trwania flagi państwowe są opuszczane do połowy masztów, a imprezy masowe, takie jak koncerty czy mecze, mogą zostać odwołane. Zmieniają się także ramówki telewizyjne, ograniczając programy rozrywkowe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalne gole to ich wizytówka. Znowu to potwierdzili
Nie wszystkim jednak podobała się decyzja prezydenta o ogłoszeniu soboty dniem żałoby narodowej. W ostry sposób na ten temat wypowiedział się Wojciech Kowalczyk.
"Będzie dzień żałoby, a nie będzie dnia rozliczeń kościoła za pedofilię?" - zapytał na portalu społecznościowym X były piłkarz Wojciech Kowalczyk. To odniesienie do wielu afer pedofilskich w kościele. Nie wszystkie zostały wyjaśnione, a sporo ofiar nie doczekało się wymierzenia sprawiedliwości sprawcom.
Warto dodać, że żałoba może mieć spory wpływ na sport. W naszym kraju mogą zostać odwołane wszystkie zaplanowane na sobotę wydarzenia sportowe, w tym m.in. mecze PKO Ekstraklasy oraz PlusLigi. Wszystko zależy jednak od ostatecznego kształtu rozporządzenia, które wyda premier Donald Tusk.
Fanatyk bez moralnego kręgosłupa nie ma prawa narzucać nam żałoby z powodu śmierci osob Czytaj całość