Aryna Sabalenka, białoruska tenisistka, po raz czwarty z rzędu dotarła do finału turnieju WTA w Stuttgarcie, jednak ponownie nie udało jej się zdobyć głównej nagrody. W tym roku przegrała z Jeleną Ostapenko 4:6, 1:6. Zwyciężczyni otrzymała Porsche Macan Turbo EV, którego wartość wynosi 105 tys. dolarów (niespełna 400 tysięcy złotych).
Sabalenka, zmęczona niepowodzeniami w finałach, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Po meczu zapowiedziała, że sama kupi sobie Porsche.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Conor McGregor pokazał moc. Tylko zobacz na te uderzenia
- Zamówiłam samochód, Porsche 911 GT3 RS w fioletowym wariancie. Jestem zmęczona przegranymi w finałach, więc zdecydowałam się wybrać najbardziej szalony samochód na świecie. W Miami będzie szybka jazda - zdradziła Białorusinka.
Porsche 911 GT3 RS, które wybrała Sabalenka, jest wyceniane na 245 tys. dolarów (ponad 920 tysięcy złotych). To pokazuje, że mimo sportowych niepowodzeń, liderka rankingu WTA potrafi znaleźć sposób na poprawę humoru.