Rozstawiony z numerem 27. Hubert Hurkacz rywalizację w Madrycie rozpocznie od drugiej rundy. W piątek (25.04) zmierzy się w niej z Benjaminem Bonzim, który pokonał 6:3, 6:2 Marina Cilicia.
Hurkacz wieczór przed swoim meczem spędził na relaksującej kąpieli w wannie wypełnionej kostkami lodu. Jak widać, czuł się dobrze w takim klimacie, o czym świadczą jego uniesiony kciuk i wyluzowany uśmiech.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
"Relaks w Madrycie przed pierwszym meczem" - napisał Hurkacz. Jego post szybko zdobył popularność. W ciągu godziny polubiło go prawie 4 tys. internautów. Wielu z nich życzyło Polakowi powodzenia w piątkowej potyczce z Bonzim.
Hurkacz wraca na kort po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją dolnej partii pleców. Z jej powodu opuścił prestiżowe imprezy w Miami i Monte Carlo, zrezygnował też ze startu w rozgrywanym na kortach ziemnych turnieju w Monachium.
Przypomnijmy, że Polak przed rokiem w Madrycie odpadł na etapie 1/8 finału. Wyeliminował go wówczas Taylor Fritz. Amerykanin również w tym sezonie znalazł się w części drabinki Hurkacza. Zawodnicy mogą na siebie trafić w trzeciej rundzie.