Mariusz Pudzianowski od lat wzbudza ogromne zainteresowanie fanów nie tylko swoją karierą sportową, ale i życiem prywatnym. Sportowiec konsekwentnie strzeże tej sfery, unikając ujawniania informacji o relacjach uczuciowych. Sam przyznaje, że prywatność jest dla niego bezcenna.
Pudzianowski wielokrotnie podkreślał, że fakt, iż nie pokazuje partnerki publicznie, nie oznacza, że jest samotny. - Jestem sam, ale nie samotny. Życie prywatne jest tylko dla mnie - mówił w wywiadzie w 2017 roku. W 2021 roku zapewniał, że jego życie prywatne jest w pełni uporządkowane.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
W marcu 2023 roku w rozmowie z Kubą Midel, zawodnik KSW zaznaczał, że w relacjach ceni spokój. - Jeśli będzie spokojnie, mogę być i 10, 15, 20 lat. Jednak jeśli mam żyć w ciągłym chaosie, wolę być sam - wyjaśniał. Wszystko wskazuje na to, że nadal konsekwentnie chroni swoją prywatność.
Pomimo popularności i medialnej obecności, "Pudzian" nie zdradza szczegółów dotyczących ewentualnych związków. Jak podkreślają jego fani, zawodnik KSW dba o to, by pewne aspekty życia pozostały wyłącznie jego sprawą.
Temat życia uczuciowego Mariusza Pudzianowskiego znów wrócił za sprawą pytania zadawanego na Instagramie. Jeden z internautów zapytał wprost: "Mariusz, żonę masz?" - pytanie szybko zwróciło uwagę mediów i fanów.
Pudzianowski, znany z poczucia humoru, postanowił nie pozostawić pytania bez odpowiedzi. Żartobliwie odparł: "Nie, ale dwie kochanki i sąsiadkę dobrą", czym rozbawił swoich obserwujących i pokazał, że nadal z dystansem traktuje ciekawość internautów.
Mimo dużej aktywności w mediach społecznościowych, Mariusz Pudzianowski pozostaje konsekwentny - życie prywatne zachowuje dla siebie. I nic nie wskazuje na to, aby miało się to w najbliższym czasie zmienić.